Masakra pod Siedlcami
Horror rozegrał się na drodze pod Siedlcami. Trudno odgadnąć, dlaczego kierująca swoim autem 42-letnia Aneta I. nagle zjechała na przeciwległy pas ruchu, prosto pod jadący z naprzeciwka samochód.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do dramatycznych zdarzeń doszło na drodze w Żaboklikach (woj. mazowieckie). Ciągle nie wiadomo dlaczego doszło do masakry. Jednak ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca samochodem osobowym marki audi Aneta I (42 l.) ze Zbuczyna wyjeżdżała z łuku drogi na prostą. Kiedy nagle zjechała na przeciwległy pas ruchu. Dlaczego? To ciągle nie wiadomo.
Ale wiadomo, że właśnie to było przyczyną tragedii. Bo z naprzeciwka nadjeżdżał właśnie Grzegorz T. (29 l.). Pani Aneta wbiła się w jego samochód z przerażającym jękiem miażdżonej stali.
To tylko cudem oboje nie zginęli na miejscu. Jednak ich stan był i tak bardzo poważny. Ratownikom udało się wydostać oboje z przeraźliwie podkręcanym wraków.
Natychmiast zostali przetransportowani do szpitala. Wczoraj lekarze ciągle walczyli o ich zdrowie. Rokowania, jak się dowiedzieliśmy, były optymistyczne.