Podwyżki już weszły w życie
Mieszkańców gminy Koźmin Wlkp. dotknęły zmiany w opłatach za wywóz odpadów z posesji. Skończyły się stawki uzależnione od liczby osób zamieszkujących domostwo. Teraz wszyscy płacą równo. Po 28 zł od osoby na miesiąc. Przyjmując, że dotychczas w gospodarstwie jednoosobowym płaciło się 17 zł – po podwyżka rzędu 65%.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Najpierw podwyżki zaklepali radni, teraz wyższe stawki za odbiór odpadów z posesji w gminie Koźmin Wlkp. dotknął już bezpośrednio mieszkańców. A zmiany są spore. I dla wielu mogą być dotkliwe ekonomicznie. Bowiem dokładnie od marca – opłata od mieszkańca wynosi 28 zł miesięcznie. To kończy stawki uzależnione od liczby zamieszkujących domostwo. Przyjmując, że dotychczas w gospodarstwie jednoosobowym płaciło się 17 zł – podwyżka sięga 65%. Pisaliśmy już o tym na naszych łamach.
- Koźmin Wlkp.
- Śr, 12 Lut 09:03
-   1202
- Koźmin Wlkp.
- Śr, 12 Lut 09:03
-   1202
- Koźmin Wlkp.
- Śr, 12 Lut 09:03
-   1202
Natomiast o 50 gr mniej za każdą osobę zamieszkującą w gospodarstwie domowym zapłacą właściciele tych nieruchomości, którzy deklarują posiadanie kompostownika. Ale musza się liczyć z tym, że nikt nie odbierze od nich odpadów w brązowych workach. Wszyscy też muszą nieczystości segregować – obowiązkowo. Kto nie będzie segregował zapłaci kare – 56 zł od osoby (dwukrotność stawki za odbiór). No i jeszcze jedna ważna kwestia. Trzeba od nowa złożyć stosowną deklarację śmieciową.
Jak tłumaczy włodarz – decydujący wpływ na podwyżkę opłat ma wzrost ceny jaką gmina musi płacić za odbiór i zagospodarowanie odpadów. – Od kwietnia tego roiku – kolejny raz – i to znacznie – podniesione zostaną opłaty za zagospodarowanie odpadów na instalacji Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Ostrowie Wielkopolskim – tłumaczy Maciej Bratborski (54 l.), włodarz miasta kwiatów i zieleni. A właśnie tam trafiają śmieci z gminy. Koźmin chciał co prawda oddawać nieczystości do sąsiedniego Jarocina – ale obecnie nie jest to wykonalne.
Warto przypomnieć, że do przetargu na odbiór nieczystości w tym roku zgłosiła się tylko jedna firma – Eko – Kar z Raszkowa. Zresztą jest to dotychczasowy wykonawca usługi. Zażądała jednak 3 935 3476,20 zł. To prawie 2 mln więcej niż miasto zaplanowało na ten cel. A samorząd – jak już nie raz informowaliśmy na naszych łamach – nie może dokładać do systemu. Przetarg więc unieważniono.
Ale powierzono firmie usługę z tzw. „wolnej ręki”. Na dwa miesiące. Nie było innego wyjścia – bo samorząd potrzebował czasu na ogłoszenie kolejnego przetargu. Kto go wygrał? Eko – Kar. Tym razem z ceną ofertową 2 724 427,44 zł. – Umowa została podpisana od marca do końca tego roku. Jest to cena jaką zapłacimy za odbiór i utylizację odpadów – tłumaczy Maciej Bratborski (54 l.), włodarz miasta.