• wtorek, 08 lipiec 2014 18:51

Życie w wersji smart

Życie w wersji smart
Życie w wersji smart © © archiwum

Tempo naszego życia stale przyśpiesza. Coraz ważniejszy jest stały dostęp do sieci i związane z nim korzyści, czego dowodem jest szybko rozwój technologii mobilnych. Już teraz trudno wyobrazić sobie świat bez Internetu, a jak wskazują specjaliści, już niebawem co drugi Polak będzie posługiwał się smartfonem.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Robimy nimi zdjęcie, nagrywamy filmy, komunikujemy się i słuchamy muzyki – tak najczęściej wykorzystujemy „inteligentne telefony”. Technologie mobilne mają jednak wiele innych zastosowań. Przedstawiamy te, które mogą być przydatne na uczelni, w sklepie czy biznesie.

APLIKACJE NIE TYLKO DO ZABAWY
Korzystanie z nowoczesnych technologii utożsamiane jest przede wszystkim w rozrywkę. Z pewnością potwierdzą to najnowsze badania dotyczące użytkowania smartfonów – najczęściej przy ich użyciu robimy bowiem zdjęcia i słuchamy muzyki. Tymczasem nowoczesne technologie mogą być wykorzystywane również w bardziej użytecznych celach, np. w edukacji. – Z telefonu czy tabletu możemy korzystać w każdym miejscu, niemal o każdej porze – przypomina Krzysztof Baran, ekspert PONS, wydawca nowoczesnych pomocy do samodzielnej nauki języków obcych, między innymi Wielkiej Gramatyki Angielskiej czy elektronicznych fiszek.

FINANSE W TELEFONIE
Według specjalistów w zeszłym roku liczba użytkowników bankowości mobilnej pojawiła się, a na koniec tego roku osiągnie ponad 2,5 mln osób. Badania przeprowadzone przez TNS wskazują, że 12 proc. Polaków już teraz korzystania z m-bankingu. Najczęściej za pośrednictwem telefonów sprawdzamy saldo rachunku, historię operacji lub wykonujemy przelewy. Okazuje się jednak, że możliwości smartfona nie ograniczają się tylko do obsługi konta. – Użytkownicy bankowości mobilnej mogą również ubiegać się o pożyczki, składać wnioski kredytowe lub zakładać lokaty – twierdzi Paweł Kołtun, ekspert firmy Expander. – Aby zachęcić do tej formy usług, niektóre banki przygotowują dla mobilnych klientów atrakcyjne oferty dotyczące np. depozytów lub programy partnerskie stworzone wspólnie ze sklepami internetowymi lub operatorami komórkowymi. Wymierną korzyścią jest też możliwość uniknięcia długotrwałych i częstych wizyt w banku. Tradycyjna bankowość staje się coraz mniej popularna, a instytucje finansowe często naliczają wyższe marże za operacje wykonywane w swoich placówkach. Wiele z nich zmniejsza też liczbę tradycyjnych oddziałów, stawiając na kontakty z klientem za pośrednictwem Internetu.

PO ZAKUPY BEZ PORTFELA
Rynek m-commercem a więc handlu mobilnego rozwija się w wielkim tempie. Deloitte podaje, że do 2015 roku wykorzystywać smartfony do robienia zakupów będzie ponad 384 miliony ludzi na całym świecie. Choć w Polsce obecnie jedynie 6 proc. konsumentów decyduje się na korzystanie z takiej formy płatności, prognozy ekspertów przewidują nawet trzycyfrowy wzrost udziału m-commerce w handlu internetowym rocznie. Przy użyciu teleonu możemy zarówno korzystać z ofert sklepów internetowych, jak i płacić za tradycyjne robione zakupy przy pomocy specjalnych aplikacji. Taka forma rozliczenia rachunków jest nie tylko bezpieczna, ale również szybsza, dzięki czemu staje się ciekawą alternatywą dla kart płatniczych.

NOWE TECHNOLOGIE = NOWE WYZNANIA
Nowoczesne technologie na dobre zadomowiły się w naszym życiu. Zwłaszcza młodzi ludzie nie wyobrażają już sobie życia bez Internetu czy telefonu komórkowego. Stała łączność ze światem nie powinna być jednak wyłącznie kolejną formą rozrywki. – Wykorzystywanie mobilnych technologii daje szansę na rozwój osobisty i podnoszenie własnych kwalifikacji. Pozwala oszczędzać czas i pieniądze, a także umożliwia stały dostęp do treści i usług do tej pory wymagających bezpośredniego kontaktu – podkreśla Krzysztof Baran, PONS. – Ogromny potencjał, jaki młodzi ludzie mają przed sobą, musi być jednak dobrze wykorzystany, tak by nowe możliwości nie zmieniały się w zagrożenia, a czas spędzony z telefonu w ręku – w ten zmarnowany.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)