• piątek, 27 styczeń 2017 12:30

Czas połogu

Czas połogu
Czas połogu © archiwum

Przez 9 miesięcy ciąży ciało intensywnie się zmienia. Po porodzie niełatwo wrócić do formy. Jeśli rodziłaś siłami natury, połóg przebiega inaczej niż po coraz popularniejszej cesarce.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Dla każdej kobiety czas powrotu do sylwetki i kondycji sprzed ciąży to sprawa indywidualna. Połóg zaczyna się tuż po porodzie i trwa około sześciu tygodni, w trakcie których cofają się ciążowe zmiany. Niestety, wiążą się to z różnymi dolegliwościami. U nowo upieczonych mam normalnie jest uczucie zmęczenia. To reakcja na trud porodu i wysiłek związany z opieką nad dzieckiem. Dlatego tak ważny w okresie połogu jest odpoczynek. Kiedy maluszek śpi, staraj się także zdrzemnąć, a obowiązki domowe najlepiej przekaż bliskim. Możesz czuć się również zaskoczona zmiennością nastrojów, spowodowanych nie tylko zmęczeniem, ale przede wszystkim hormonami, których poziomie w tym okresie waha się intensywnie. Na szczęście czas je wycisza.

W ZGODZIE Z NATURĄ
Po porodzie drogami natury największy ból lokalizuje się w okolicy naciętego lub popękanego krocza. Trzeba około dziesięciu dni, aby opuchlizna zeszła, szwy nie ciągnęły, a siedzenie czy korzystania z toalety nie wiązały się już z obawą, że „coś pęknie”.
W pierwszych trzech dobach, kiedy dolegliwości są najsilniejsze, ulgę mogą przynieść zimne okłady (np. żelowe lub z lodu owiniętego w tkaninie). Postaraj się też zmieniać sposób wstawania z łóżka – najpierw klękaj w pozycji podpartej, zsuwaj nogi na podłogę i dopiero później wstawaj).
Jeśli chodzi o trudności w oddawaniu moczu, spowodowane są naciągnięciem mięśni, przez które przechodziła główka dziecka, a także otarciami okolic cewki moczowej. Aby ułatwić sobie siusianie, warto odkręcić kran w toalecie, bo szum płynącej wody ułatwia mikcję. Można też oddawać moc na stoją co pod prysznicem, polewając strefę intymną letnią wodą. Natomiast komfort siedzenia poprawi podłożenie pod pupę specjalnej poduszki z otworem pośrodku lub zwykłego dmuchanego koła używanego do nauki pływania.
Podstawą połogowej pielęgnacji jest jednak higiena. Przede wszystkim należy często i dokładnie podmywać się (zawsze w kierunku od przodu do tyłu), używając płynu do higieny intymnej, np. z wyciągiem z kory dębu lub nagietka, które działają przeciwzapalnie. Do czasu ustania poprododowego krwawienia lepiej nie korzystać z ciepłych kąpieli w wannie, bo rozszerzone naczyń krwionośnych może spowodować krwotok.

CO PO CESARCE?
W przypadku cesarskiego cięcia dochodzi do przecięcia powłok brzusznych, a to poważny zabieg operacyjny. Najczęściej wykonuje się go w znieczuleniu przewodowym (zewnątrzoponowym lub podpajęczynówkowym), podczas którego pacjentka jest przytomna i znieczulona tylko od pasa w dół. Dziś całkowitą narkozę stosuje się tylko w nagłych przypadkach. Bez względu na rodzaj znieczulenia, kiedy środek uśmierzający przestanie działać, to… niechybnie pojawi się ból.
Przez pierwsze dni po cesarce brzuch jest po prostu miejscem newralgicznym, a największy stres pojawia się wtedy, gdy pracują jego mięsnie: np. w czasie kichania, kasłania, śmiechu. Jeśli obawiasz się, że szwy się rozejdą, przyłóż do podbrzusza poduszkę – zarówno stres, jak i ból będą mniejsze. Opatrunek powinien pozostawać na ranie jak najkrócej, ponieważ powietrze sprzyja gojeniu. Osocze czy odrobina krwi wyciekające z rany w pierwszych dniach to norma. Jeśli jednak czujesz większy ból w jednym miejscu, a w dodatku zauważasz, że robi się tam wybrzuszenie czy siniak, zgłoś się do lekarza. Szwy zdejmuje się po 6-8 dobach, ale rana może dawać o sobie znać jeszcze przez miesiąc, a nawet dłużej. Tworzącą się bliznę można rozmasowywać przy użyciu kremów, by przyspieszyć gojenie. Co ważne, w połogu należy unikać dźwigania (np. wanienki z wodą).

BRZUCH PO PORODZIE
Która z nas nie chciałaby jak najszybciej odzyskać płaski brzuch sprzed ciąży? Tymczasem skóra w pierwszych tygodniach po porodzie jest obwisła i wygląda mało atrakcyjnie. Na pytanie, ile zajmuje powrót do dawnej figury, odpowiedź brzmi: kilka tygodni, kilka miesięcy albo… kilka lat. Wszystko zależy od tego: czy będziesz się prawidłowo odżywiać, ćwiczyć i pamiętać o zabiegach pielęgnacyjnych. Niezbędne jest regularne nawilżanie oraz ujędrnienie odpowiednimi kosmetykami, najlepiej specjalistycznymi przeznaczonymi dla kobiet w ciąży oraz dla mam karmiących. Preparaty te z pewnością będą bezpieczne dla maleństwa. Po porodzie drogami natury można tez korzystać z masaży rewitalizujących, które uelastyczniają skórę, poprawiają przepływ krwi oraz zmniejszają widoczność ewentualnych rozstępów (świeże łatwiej zlikwidować niż te, które już zbledną). Pamiętaj, że zabiegi medycyny estetycznej można bezpiecznie stosować dopiero po okresie połogu.
O tym, jak szybko brzuch odzyska wymarzony wygląd po cesarskim cięciu, decyduje styl i życia sprzed i w trakcie w ciąży. Rana boli, a potem swędzi przez kilka tygodni. Dlatego dobrze jest stosować preparaty ujędrniające i na rozstępy oraz dbać o bliznę, przemywając ją na przykład szarym mydłem i nawilżając skórę oliwką.

AKTYWNOŚĆ I DIETA
W pierwszej dobie, niezależnie, czy poród odbył się poprzez cesarskie cięcie czy drogami natury, warto zacząć ćwiczyć mięśnie Kegla. Napinanie mięśni wokół pochwy i odbytu (w cyklach po kilkanaście sekund) pomaga przywrócić odpowiednie ich napięcie, minimalizuje problem nietrzymania moczu, poprawia krążenie, zapobiega obniżaniu się narządów miednicy. Po 6-8 godzinach po porodzie, mimo bólu i strachu, należy wstać (najpierw z pomocą kogoś bliskiego lub położnej), by zapobiec ewentualnym zatorom naczyniowym. Od pierwszych dni można chodzić na spacery, więc się ruszać niż leżeć. Z intensywniejszymi ćwiczeniami czy pływaniem trzeba jednak poczekać do ustania krwawienia. Po cesarskim cięciu należy unikać zbyt wczesnych forsowanych ćwiczeń, by nie spowodować przepukliny. Tak samo trzeba uważać, kiedy podnosi się dziecko – wykorzystywać siłę ramion i nie angażować mięśni brzucha, a przy schylaniu się, zamiast zginać się w pasie – kucać.
A co z powrotem do atrakcyjnego wyglądu? Duży brzuch i dodatkowe kilogramy (średnio 10-15 kg) to balast, którego trzeba się pozbyć. Dlatego wiele kobiet próbuje od razu przejść na dietę odchudzającą, by szybko wrócić do formy. Jednak lekarze i dietetycy zdecydowanie odradzają takie postępowanie w pierwszych tygodniach po urodzeniu dziecka. Po pierwsze: po porodzie chudnie się najszybciej, bo organizm sam się oczyszcza, po drugie: nieustannie wytwarzanie pokarmu jest dużym wydatkiem genetycznym. W tym okresie wskazane jest więc raczek nie restrykcyjne ograniczenie kalorii, ale zrównoważona i lekka dieta (białko, wapń, żelazo, witaminy, czyli dużo warzyw i owoców) i mniejsze, ale częstsze posiłki oraz picie dużej ilości wody. Przy zaparciach warto wzbogacić jadłospis w produkty bogate w błonnik (np. produkty pełnoziarniste). Odchudzanie można zacząć dopiero około pół roku po porodzie.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)