Zaproszonych gości i mieszkańców Wszewilk powitała Sabina Misiak, prezes PGK „Dolina Baryczy”, które było jednym z inwestorów. Następnie głos zabrał burmistrz Piotr Lech, żartując, że co prawda pada, ale mieszkańcy nie mają powodów do zmartwień, gdyż teren jest dobrze skanalizowany. Mówił też, że nowe drogi są efektem pracy i działania, w tym przypadku było to przygotowanie dokumentacji i projektu, złożenie wniosku i dofinansowanie go, a następnie same już prace inwestycyjne. Dziękował też radnym, którzy pozwolili na przeprowadzenie tej inwestycji, wykonawcy, kierownikowi wydziału inwestycji i funduszy europejskich Urzędu Miejskiego w Miliczu Łukaszowi Rokicie oraz wszystkim, którzy dołożyli cegiełkę do tej budowy. Rokita przypomniał, że opracowanie dokumentacji projektowej na blisko 4 km dróg we Wszewilkach rozpoczęło się już w 2015 roku i trwało aż do drugiej połowy 2017 roku. Wtedy też ruszyła budowa pierwszego etapu, który liczy ok. 900 m i jest dzisiaj oddawany do użytku. Obejmuje on część ulicy Lawendowej (od drogi krajowej nr 15) z chodnikiem i asfaltowym ciągiem pieszo-rowerowym i ulicy Wrzosowej z chodnikiem po obu stronach jezdni. Całość jest odwodniona poprzez kanalizację deszczową i posiada oświetlenie ledowe. Inwestycja opiewała na prawie 3,5 mln zł, z czego 1,6 mln to dotacja unijna. – To pierwszy etap, myślę, że w kolejnych latach gmina będzie realizować kolejne ulice we Wszewilkach – mówi Rokita, który jest mieszkańcem tego sołectwa.

Chwilę później z programem artystycznym wystąpiły przedszkolaki z Akademii Przedszkolaka we Wszewilkach, którym nie przeszkadzał padający deszcz. Następnie głos zabrał mieszkający we Wszewilkach radny Rady Miejskiej w Miliczu Arkadiusz Tutak, który mówił, że mieszkańcy sołectwa zyskali najnowocześniejszą drogę w gminie Milicz, która jest też bezpieczna i ładna. W imieniu swoim oraz mieszkańców Wszewilek podziękował też burmistrzowi i kierownikowi Rokicie za inwestycję, ale też wspomniał o innych wykonanych mniejszych inwestycjach, jak oświetlenie placu zabaw.

Po tych słowach ks. proboszcz Jan Przytocki poświęcił nową drogę. Na zakończenie części oficjalnej wstęgę uroczyście przecinali m.in. mieszkańcy Wszewilek i Stawca, radny wojewódzki Ryszard Lech, kierownik Rokita, radny Arkadiusz Tutak, sołtys Wszewilek Mieczysław Romańczuk oraz dzieci.

Druga część imprezy odbyła się na placu przy świetlicy wiejskiej. Na wszystkich czekali poczęstunek, a na najmłodszych zabawy z nagrodami i puszczanie baniek mydlanych. Gdy wszyscy się posilali, przyszedł czas na sadzenie drzew w pasie zieleni przy nowej drodze. Pierwsze zasadzili wspólnie burmistrz Piotr Lech i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Miliczu Stanisław Kuśnierz. Chętnych nie brakował, za szpadel chwycili też m.in. wiceburmistrz Sławomir Strzelecki, radny wojewódzki Ryszard Lech, radny Arkadiusz Tutak oraz mieszkańcy Wszewilek.