Sposoby na dziecięcą nudę
Co zrobić, by dziecko nie marudziło się w czasie podróży? To proste – zabrać ze sobą kilka drobiazgów, które przegonią nudę.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Dla dorosłych dwugodzinna podróż samolotem czy kilka godzin w pociągu nie wydają się wiecznością, ale dzieci patrzą na to zupełnie inaczej. Większość już po 10 minutach zaczyna się wiercić i wcześniej czy później pada to znienawidzone pytanie: „Daleko jeszcze?”. Żeby go uniknąć, trzeba małego człowieka czymś zająć. Poniżej podajemy kilka sprawdzonych pomysłów, które zdadzą egzamin nie tylko podczas drogi na wakacje, ale też w czasie samego urlopu – np. na plży czy w hotelu.
Jeśli mamy w domu małego artystę, warto do podręcznej torby spakować kredki, zwykły gładki zeszyt lub kolorowanki. W czasie lotu znakomicie sprawdzają się wszelkiego rodzaju książki interaktywne. Dla malucha idealna będzie np. książeczka, w której są przesuwane obrazki oraz okienka dające się otwierać. Przedszkolaka zaciekawi tomik z zadaniami typu „szukaj i znajdź”, a dziecko w wieku szkolnym zainteresuje się książką z zagadkami, labiryntami i łamigłówkami.
Nudę z samolotu czy wielogodzinowego plażowania przegonią również gry lub układanki. Ważne jednak, by nie zawierały zbyt wielu łatwych do zgubienia elementów. Polecamy więc planszówki, magnetyczne ubieranki, duże puzzle i tangramy oraz różnego rodzaju minipinballe, czyli gry zręcznościowe polegające na umieszczeniu maleńkiej kuleczki w odpowiednim dołku.
Niezbędnym towarzyszem każdego dziecka jest też miś. Pluszowa maskotka to przyjaciel, który sprawia, że maluch czuje się bezpiecznie nawet daleko od domu. W czasie lotu powinien więc mieć go w zasięgu ręki, by móc przytulić i spokojnie zasnąć.