• Koźmin Wlkp.
  • poniedziałek, 05 luty 2018 10:43
  •   1700

Nowy market w Koźminie. Szukają rąk do pracy

Nowy market w Koźminie. Szukają rąk do pracy
Nowy market w Koźminie. Szukają rąk do pracy © archiwum

Nowy market powstaje w centrum Koźmina Wielkopolskiego. To „Stokrotka”. Władzie sieci informują, że sklep do supozycji klientów będzie już w pierwszej połowie marca. Mieszkańcy będą mogli nie tylko liczyć na poszerzenie oferty handlowej, ale także na pracę. Market będzie bowiem poszukiwał pracowników.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Po tym jak zlokalizowany został działający od lat przy Starym Rynku w Koźminie Polo Market, wielu zachodziło w głowę, co w tym miejscu będzie. Niektórzy zwracali uwagę, że po zamknięciu sklepu, ubożeje oferta handlowa w mieście. – Zostały nam tylko dwa markety. O której porze dnia by się nie poszło, zawsze są gigantyczne kolejki – mówi jedna z mieszkanek Koźmina. Nie ukrywa, że większy market z pewnością ucieszyłby niejednego mieszkańca zwłaszcza w okolicy centrum. – Ciężko się funkcjonuje z taką małą ilością marketów w mieście – stwierdza.

Tymczasem w miejscu dawnego Polo Marketu już instaluje się kolejne. Będzie to „Stokrotka”. Władze sieci informują, że sklep do dyspozycji klientów będzie już w pierwszej połowie marca. – Lokalizacja tej miejscowości wpisuje się w strategię rozwoju sieci. Poszukujemy lokalizacji pod nasze sklepy na terenie całego kraju, zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach – tłumaczy Urszula Skałecka, kierownik biura zarządu „Stokrotka”. Jednocześnie dodaje, że mieszkańcy będę mogli nie tylko liczyć na poszerzenie oferty handlowej, ale także na pracę. Market będzie bowiem poszukiwał pracowników. – Jeśli chodzi o kadrę pracowniczą o reguły opieramy się na pracownikach związanych z lokalnym rynkiem pracy. W Koźminie Wielkopolskim kompletować będziemy załogę naszego sklepu – zapowiada przedstawicielka sieci.

Jak na razie to jedyna oferta poszerzająca bazę marketów w mieście. Małe pole do manewru i przyciągnięcia inwestorów w tym zakresie ma choćby samorząd. – Wynajem lokali gospodarczych jest u nas praktycznie oparty o wolny rynek, my nie mamy takiego lokalu do zaoferowania – tłumaczy Maciej Bratborski, burmistrz Koźmina Wlkp. Choć przyznaje, że o wykup gruntu należącego do miasta starało się krotoszyńskie Dino. Usłyszało jednak stanowcze „nie”. – Zależało im na wykupie gruntu użytkowanego przez nas przy stacji benzynowej jako boisko sportowe dla tej części miasta. I tego nie chcieliśmy sprzedać – przyznaje Bratborski.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)