• czwartek, 20 grudzień 2012 12:33

Żyj pełną piersią

Żyj pełną piersią

Statystyki mówią same za siebie. Każdego roku średnio 12 000 Polek słyszy diagnozę : nowotwór piersi. Połowa z nich brutalnie przegrywa z „rakiem”, a pozostała część nieugięcie walczy za cenę zdrowia, samopoczucia, aktywnego życia. Takiego scenariusza można uniknąć, jeśli tylko uświadomimy sobie jak ważne jest badanie piersi.


Każda kobieta może sama zbadać swoje piersi: pod prysznicem, podczas kąpieli, leżąc w łóżku, czytając książkę. Nasz dotyk może wyczuć guza w na tyle wczesnej fazie rozwoju, by szanse leczenia były wysokie. Problemem u kobiet jest jednak fakt, że często nie wiedzą czego właściwie szukać oraz w jakich partiach ciała. Specjaliści radzą jednak, by nie popadać w paranoję. Badać piersi najlepiej jest raz w miesiącu, zaraz po miesiączce lub przed wizytą u ginekologa, by w razie niepokoju od razu zgłosić problem ekspertowi. To ważne, bo jak wykazują badania ponad 70 proc. kobiet wykrywa guz sama przez przypadek. A im lepiej znamy swoje piersi, każdą zmianę na ciele, tym lepiej ocenimy potencjalne ryzyko i wyczujemy, że coś jest nie tak.


Badając się należy pamiętać o kilku ważnych aspektach kobiecego ciała. Młode kobiety, a już nawet nastolatki na tkankach piersi posiadają tzw. guzkowatość. Są to naturalne zniekształcenia, które łatwo pomylić z guzami nowotworowymi. Guzkowatość odpowiada za jędrność piersi i jest masą bardzo elastyczną. Warto zaznajomić się z tą częścią biustu, by uniknąć niepotrzebnej paniki. Guzy nowotworowe często pojawiają się po cyklu menstruacyjnym, warto więc przed miesiączką zbadać guzkowatość, a każde zniekształcenie, które pojawi się w trakcie miesiączki i nie zniknie – zaalarmować specjaliście.


Samobadanie nie jest wiarygodne na tyle, by zdiagnozować chorobę. Wyczucie zgrubień lub zniekształceń na piersi nie znaczy od razu, że jest to „rak”. Badaniami, które są rzetelne i potwierdzają słuszność przypuszczeń są biopsja i mammografia. Na biopsję kobieta otrzymuje skierowanie od lekarza specjalisty, jednakże mammografia może być wykonana darmowo. W tym celu tworzone są projekty i akcje we współpracy z NFZ, które propagują profilaktykę i promują badanie piersi. Wielu słyszało zapewne o „mammobusach” czy autobusach krążących po kraju z fachową aparaturą i grupą ekspertów badających kobiety.


Mammobusy przyjeżdżają także do Ostrowa Wielkopolskiego. Na początku grudnia przy ul. Witosa stacjonował jeden z nich, a kilka tygodni temu odjechał inny Mammobus spod siedziby Starostwa Powiatowego. Ostrowianki mogły przekroczyć próg autobusu i przekonać się, że badanie mammograficzne piersi może ocalić ich życie. Badania wykonywane były bezpłatnie po wcześniejszej rejestracji. Kobiety wielokrotnie decydują się na badanie za namową córek lub wnuczek, do profilaktyki zachęcają także członkinie ostrowskiego klubu „Amazonki”, które pomagają kobietom nie tylko chorym, ale tym, które mają wątpliwości i obawy przed kontrolą swojego stanu zdrowia.


Żadna kobieta nie chce usłyszeć mrożącej krew w żyłach diagnozy, która często utożsamiana jest z wyrokiem śmierci. Z nowotworem jest ciężko wygrać, pozbawia radości życia, niszczy nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Ale nie jest idealny, ma słabe punkty, słabnie wraz z rozwojem medycyny. Pokonać może go kobieca silna wola walki, a nade wszystko świadomość, że gdy nowotwór jest jeszcze „młody” – łatwo go pokonać na starcie. Właśnie po to są badania, kontrola swoich piersi, mammografia. Wizyta w mammobusie nic nie kosztuje, a warta jest więcej, niż przypuszczamy – życie. Mamy nadzieję, że gdy kolejny Mammobus zaparkuje w Ostrowie, kobiety przyjdą ochoczo i wyjdą z niego z ulgą i uśmiechami na twarzach.


Najczęstsze miejsca występowania guzów:

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)