Odnotowali stuprocentowy wzrost interwencji
Radni Rady Miejskiej w Kobylinie zapoznali się z raportem o stanie bezpieczeństwa pożarowego na terenie gminy w ubiegłym roku.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Według danych przedstawionych na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kobylinie na terenie gminy działa 10 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Jednostki te stanowią podstawową siłę ratowniczą na terenie gminy, wspomagając w akcjach ratowniczych jednostki Państwowej Straży Pożarnej, w tym przede wszystkim zawodowych strażaków z Komendy Powiatowej PSP w Krotoszynie, oraz zespoły Ratownictwa Medycznego , stacjonujące w Krotoszynie (SOR – Szpitalny Oddział Ratunkowy) oraz w bazach w Koźminie Wielkopolskim i właśnie w Kobylinie.
Najbardziej elitarnej, najlepiej wyposażone i najlepiej przeszkolone są jednostki OSP Kobylin i OSP Zalesie Wielkie, które włączone są do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W ramach OSP działa 138 strażaków-ochotników. Najwięcej czynnych strażaków jest w OSP Smolice – 36, SOP Zalesie Małe – 22, OSP Kobylin – 21, OSP Zalesie Wielkie – 19 i OSP Kuklinów – 17. Pozostałe jednostki są znacznie mniej liczebne: OSP Łagiewniki – 11 strażaków, OSP Wyganów i Rzemiechów – po 6. Likwidowana jest jednostka OSP w Starymgrodzie, a jednostka OSP Długołęka nie bierze udziału w akcjach.
W porównaniu z rokiem 2016 na terenie gminy nastąpił stuprocentowy wzrost ilości interwencji straży pożarnej. O ile przed dwoma laty odnotowano 83 takie interwencje, o tyle w 2017 roku takich interwencji było już 167! Dotyczyły one pożarów (w tym pożarów sadzy) – 29 interwencji, wystąpienia miejscowych zagrożeń (podtopienia, zalania pomieszczeń, usunięcie drzew i konarów z dróg itp.) – 136 interwencji oraz fałszywych alarmów – 2. Zdaniem autorów raportu przyczyną gwałtownego wzrostu liczby interwencji strażackich było wystąpienie anomalii pogodowych (huragany, grad, ulewne deszcze).
Strażacy z gminy Kobylin cztery razy działali poza swoim terenem: strażacy z Kobylina i Smolic usuwali skutki wypadku drogowego w Dłoni (pow. rawicki), natomiast strażacy z Kuklinowa gasili pożar stogu oraz usuwali powalone drzewa w Dzierżanowie (gm. Krotoszyn), a w samym mieście powiatowym Krotoszyn wypompowywali wodę spod wiaduktu kolejowego na ul. Kobylińskiej. W sumie kobylińscy strażacy wyjeżdżali do akcji 226 razy: OSP Kobylin – 107 razy, OSP Smolice – 50, OSP Kuklinów – 32, OSP Zalesie Wielkie – 25, OSP Zalesie Małe – 8, OSP Łagiewniki – 3 i OSP Wyganów – 1.
W 2017 roku na terenie gminy Kobylin odnotowano 6 poważnych zdarzeń wymagających interwencji jednostek OSP. I tak dwa razy doszło do dużych pożarów na terenie sortowni śmieci BM-Eko w Kobylinie (14 lutego i 19 października). W dniu 11 stycznia zapalił się budynek mieszkalny w Starymgrodzie. Dwa dni później na drodze Kuklinów-Kromolice doszło do groźnego zderzenia samochodu osobowego z tirem. Strażacy z OSP musieli wyciąć karoserię pojazdu osobowego, aby uwolnić jedną uwięzioną w pojeździe osobę, która trafiła na SOR w Krotoszynie. Równie dramatycznie przebiegała akcja ratownicza w dniu 15 listopada, kiedy to na drodze Kobylin-Smolice doszło do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych i samochodu osobowego. W wyniku tego zdarzenia 1 osoba poniosła śmierć na miejscu, a 3 inne osoby ranne zostały przewiezione na SOR w Krotoszynie.
W pamięci ratowników z kobylińskich jednostek OSP pozostaną również wydarzenia z dnia 11 sierpnia, kiedy to przez powiat krotoszyński przeszedł potężny front burzowy, który spowodował wielkie zniszczenia na północy Polski, gdzie między innymi zginęli harcerki. W tym dniu na skutek wyładowania atmosferycznego doszło do uszkodzenia dachu oraz pożaru budynku mieszkalnego w Krotoszynie. Sporo zamieszania wywołały też wichury, które przeszły przez gminę 15 listopada 2017 roku.