• Zduny
  • piątek, 21 wrzesień 2018 12:36
  •   1116

Ludzie są oburzeni opłatami za śmieci

Ludzie są oburzeni opłatami za śmieci
Ludzie są oburzeni opłatami za śmieci © archiwum

Podwyżka opłat za odbiór śmieci z posesji w gminie Zduny wywołała wrzawę. Trudno się dziwić, bo teraz zamiast 10,50 zł od osoby – ludzie muszą płacić 13 zł. To o 23% więcej.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

– Eko – Siódemka – która zajmuje się gospodarką śmieciową na terenie gminy Zduny – nie wypowiedziała – z trzymiesięcznym wyprzedzeniem, dotychczasowych umów – alarmują nas ludzie. A radny Ireneusz Koczorowski mówi wprost. – Wszystko odbyło się z dnia na dzień. Nie zgadza się on też z argumentacją, że podwyżka spowodowana jest brakiem dostatecznej segregacji .

– Jednym samochodem zbierają odpady od tych ludzi, którzy segregują odpady i od tych, którzy tego nie robią. Na tej podstawie uważam, że podwyżka jest nieuzasadniona. Kubły powinny być podpisane, a oni powinni w nie zaglądać – przekonywał rajca.

Rządzący miastem też mówią o zaskoczeniu podwyżką. Wskazują jednak na pewną istotną kwestię. Otóż najpierw wzrosły ceny w zakładzie w Ostrowie Wielkopolskim, dokąd trafiają śmieci z naszego rejonu. – Z dnia na dzień podniesiono stawę na tzw. bramie. Cena za tonę wzrosła prawie o 100 zł – wskazywał wiceburmistrz Zdun, Miłosz Zwierzyk. I jak zauważył – to od razu przełożyło się na koszty funkcjonowania spółki, która odbiera nieczystości z naszych posesji. W efekcie i ona podniosła stawki. Dlatego też zdunowski samorząd wnioskował o prześwietlenie ostrowskiego zakładu przez WIOŚ i UOKiK. – Bo za chwilę znowu będzie podwyżka, bo firma podwyższy sobie koszty, co nie jest rzeczą trudną, a to tak nie może funkcjonować – precyzował Zwierzyk. Przyznał także w mieście rozważano dopłacanie do wywozu śmieci. – Żeby nie podwyższać stawek mieszkańcom, a dopłacić firmie odbierającą odpady z budżetu gmin. Niestety, nie ma takiej możliwości prawnej.

Czy rzeczywiście Eko – Siódemka nie dopełnia formalności przy zmianie stawek za śmieci? Jej przedstawiciele zapewniają, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. I tłumaczą. – Tu chodzi o opłatę, tak jak w przypadku podatku od nieruchomości, którego uiszczanie jest obowiązkowe. Podstawą nie jest więc umowa cywilno-prawna, a jedynie deklaracja, więc nie może być mowy o aneksie do umowy – wyjaśnia Ewa Obal, prezes spółki Eko – Siódemka z Krotoszyna. I dodaje, że organ zajmujący się gospodarką odpadami zobligowany jest jedynie do wysłania zawiadomienia o zmianie wysokości stawek. – Co też uczyniliśmy. Zmianie nie ulega nawet sama deklaracja, składana przez właścicieli posesji - wskazuje prezes. Korekty deklaracji na odbiór odpadów dokonuje się m.in. w przypadku zmiany ilości osób zamieszkujących dane gospodarstwo domowe bądź kiedy przechodzimy z systemu segregacji odpadów, na niesegregowane i odwrotnie.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)