Dziecko na pokładzie
„Dziecko nie lubi siedzieć w foteliku podczas jazdy, kiedy więc nie będzie musiało w nim podróżować?”, „Czy maluch może jechać na przednim fotelu, tuż obok kierowcy?”, „Co grozi za podróż bez fotelika?” Takie rozwiązanie nurtują wielu kierowców, gdy jako pasażerów mają niemowlęta lub kilkuletnie szkraby. Spieszymy więc z pomocą.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Przewożenie dzieci w fotelikach samochodowych jest obowiązkowe. Trudno sobie przecież wyobrazić, by 3-latek był bezpieczny, mając przełożony przez siebie tylko pas przystosowany dla dorosłych. Dla tych bez wyobraźni – pas zamiast zabezpieczyć klatkę piersiową, po prostu umiejscowi się na twarzy malucha.
TO TYLKO KRÓTKI ODCINEK
I nie próbujmy się tłumaczyć. – To krótki odcinek drogo. Co się może wydarzyć? Niestety, zapominamy o tym, że większość wypadków zdarza się właśnie na takich odcinkach. Bo one usypiają naszą czujność, co niestety w wielu przypadkach kończy się tragicznie. Poza tym, takie tłumaczenie na pewno nie przejdzie w trakcie kontroli mundurowych. Mają oni prawo i obowiązek niefrasobliwym kierowcom z miejsca wlepić 150 zł mandatu.
FOTELIK OD PIERWSZEJ PODRÓŻY
By tego uniknąć, ale przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo i komfort jazdy młodych pasażerów, za każdym razem wpinajmy ich w foteliki samochodowe. I to już od pierwszego dnia życia – powinni o tym pamiętać świeżo upieczeni tatusiowe, którzy zabierają w pierwszą podróż ze szpitala potomka. Fotelik oczywiście wybieramy odpowiedni do wieku, wagi i wzrostu dziecka.
DO KIEDY JAZDA W SIEDZISKU?
Jeszcze kilka lat temu było tak, dzieci, które ukończyły 12 lat, nie musiały już jeździć w fotelikach samochodowych. Po zmianie przepisów o ruchu drogowym, obowiązującym kryterium jest nie wiek, a wzrost dziecka. Musi ono podróżować w foteliku samochodowym, jeśli ma mniej niż 150 cm wzrostu. Dotyczy to wszystkich siedzeń pojazdu, w tym miejsca pasażera z przodu.
SĄ WYJĄTKI
Jest oczywiście możliwy przewóz dzieci an tylnym siedzeniu samochodu bez fotelika. Ale pod warunkiem, że mierzy ono co najmniej 135 cm i jest przypięte pasami bezpieczeństwa. Ustawodawca precyzuje dodatkowo, że wyjątek ten ma dotyczyć wyłącznie sytuacji, kiedy dziecko mieści się w dostępnych na rynku fotelikach. Tu jednak producenci wychodzą naprzeciw rodzicom i niektórzy oferują siedziska dla dzieciaków o wadze 50 kg. Ponadto, gdy podróżuje z nami więcej niż dwoje dzieci, a na tylnej kanapie nie mamy możliwości zainstalowania 3 fotelików, to przewóz trzeciego dziecka na tylnym siedzeniu tylko w pasach bezpieczeństwa jest możliwy, ale nie może ono mieć mniej niż 3 lata.
MALUSZEK OBOK KIEROWCY?
Prawo dopuszcza umiejscowienie fotelika dla dziecka – zarówno przodem i tyłem do jazdy na przednim siedzeniu auta. Natomiast posiadacze samochodów z poduszkami powietrznymi, musza je wówczas dezaktywować. W przeciwnym razie grozi mandat w wysokości 150 zł. Ale nie kara finansowa powinna być motywacją, by przestrzegać prawa – ale przede wszystkim troska o bezpieczeństwo naszego pasażera.