• piątek, 28 luty 2020 09:00

Nie z tego świata

Nie z tego świata
Nie z tego świata © archiwum

Agenci Mulder i Scully znów na tropie tajemnic. Dlaczego kultowy serial „Z archiwum X” dziś jest jeszcze bardziej aktywny niż ćwierć wieku temu?

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Kiedy zadebiutował 10 września 1993 r., na zawsze zmienił oblicze telewizji. W czasie, gdy na srebrnym ekranie królowały serialne obyczajowe i kryminalne, początkujący scenarzysta Chris Carter odważył się stworzyć coś zupełnie innego – nasycony niewyjaśnionych niepokoju serial pełen niewyjaśnionych zjawisk paranormalnych, którego każdy odcinek poświęcony jest innej zagadce. Ameryka nie od razu go doceniła, jednak z odcinka na odcinek przygody agentów FBI Foxa Muldera (Davida Duchovny) i rudowłosej Danny Scully (Gilian Anderson) fascynowały coraz więcej widzów. I to skutecznie – scenarzystom udało się utrzymać ich w napięciu przez niemal dekadę.

Nie mają jednak racji ci, którzy czując dreszcz grozy podczas oglądania serialu, uspokajali się twierdzeniem, że to tylko serialowa fikcja. Grozy bowiem nie brakowało także na planie, jak wówczas, gdy grający w scenie z wężem Dan Butler ze strachu nie był w stanie wydobyć słowa, czy w odcinku „Fire”, kiedy uciekający z płomieni David Duchovny naprawdę uległ poważnemu poparzeniu. Jeszcze dramatyczniej zakończyła się praca nad pierwszym odcinkiem ósmego sezonu, kiedy w wyniku porażenia prądem sześciu członów ekipy zostało poważnie rannych, a jeden zmarł.

Zdumiewa również, jak wiele zawartych w serialu koncepcji będących wówczas jedynie mroczną fikcją literacką, dziś stało się nasza rzeczywistością. – „To interesujące, że Mulder od lat gadał o teoriach spiskowych, fake newsach i o tym, że rząd nas okłamuje, FBI nas okłamuje – i wtedy był głosem wołającym na puszczy, nikt mu nie wierzył” – w jednym z wywiadów David Duchovny bronił swojego serialowego bohatera.

Serial sam zaczął zresztą obrastać w mity i legendy, a fani stworzyli wiele teorii, próbując rozwikłać zagadkę pochodzenia agenta Muldera lub odgadnąć, co spotkało jego zaginioną siostrę. Z pewnością „Z archiwum X” skrywa jeszcze niejedną tajemnicą.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
Tagged under