Ceny chleba oszalały!
O kilkadziesiąt groszy wzrosły w ostatnich dniach ceny pieczywa! Podwyżki wprowadzą sukcesywnie kolejne duże sieci piekarni. Eksperci ostrzegają, że wyższe ceny utrzymają się długo, a o kajzerce za 20 gr możemy zapomnieć na kilka lat.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, we wrześniu 2017 r. w porównaniu z ubiegłym rokiem ceny produktów spożywczych wzrosły aż o 5,3 proc. Doskonale widoczne było to na przykładzie masła, jednak okazuje się, że podwyżki nie ominęły też innych podstawowych produktów. W górę poszły ceny pieczywa. Od połowy października duże sieci podwyższają ceny wypieków. Raptem kilka dni temu w jednej z sieci kajzerka kosztowała 30 gr, teraz za tę samą bułkę trzeba zapłacić aż o 10 gr więcej.
Sprzedawcy przyznają, że producenci poinformowali ich o konieczności podwyższenia cen, argumentując to wzrostem kosztów mąki i innych surowców potrzebnych do produkcji. Choć jak się okazuje, czynników, przez które ceny pieczywa poszybowały w górę, jest więcej.
– Na droższe pieczywo wpływa mają zapowiadane podwyżki cen wody, prądu oraz węgla, czyli wszystko, co potrzebne w pracy piekarni. Myślę, że przez to ceny mogą wzrosnąć nawet o kilkanaście procent – szacuje ekonomista Marek Zuber (45 l.). – Dużą rolę odegra też przewidywany wzrost płac, który obejmie również przemysł piekarniczy. Sądzę, że o kajzerce kosztującej 20 groszy może zapomnieć na kolejnych kilka lat – dodaje ekspert.