Pijany kierowca uderzył w drzewo
© archiwum
Aż 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca osobowej laguny, który na ul. Sułowskiej w Miliczu wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Teraz nieodpowiedzialnego kierowcę czekają konsekwencję prawne związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do zdarzenia doszło w czwartek, 11 czerwca ok. godz. 20:25. Kierowca samochodu osobowego marki renault laguna, 56-letni mieszkaniec Milicza, jadąc ulicą Sułowską stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze, uszkadzając znak drogowy, po czym wpadł do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo.
Na szczęście kierowcy nic się nie stało, ale okazało się, że był nietrzeźwy. W organizmie mężczyzny stwierdzono aż 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali 56-latkowi prawo jazdy i dowód rejestracyjny uszkodzonego samochodu.
Na miejsce przyjechały też 2 zastępy PSP Milicz, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia. Ratownicy odłączyli klemy akumulatora i związali sorbentem płyny eksploatacyjne oraz usunęli uszkodzone akcesoria samochodowe, a ich działania trwały pół godziny.
Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie, gdzie mężczyzna poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem osobowym będąc w stanie nietrzeźwości.
