Tygrys niewinny

Jest niewinny, choć zabił swego opiekuna – taka jest konkluzja Państwowej Inspekcji Pracy, która badała przyczyny tragedii we wrocławskim zoo, gdzie 16 września tygrys zabił 58-letniego mężczyznę sprzątającego wybieg.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Inspektorzy uznali, że do tragedii doszło z powodu błędu ludzkiego i rutyny. Opiekun tygrysa, prawdopodobnie rozkojarzony po urlopie, nie zachował procedur bezpieczeństwa i zapomniał zamknąć kratę oddzielającą go od zwierzęcia.
Tygrysa zaatakował go, broniąc swego terytorium. Śledztwo w tej sprawie prowadzi jeszcze prokuratura.