Dzięki rolom w takich hitach jak „Rambo” czy „Rocky” stał się ikoną amerykańskiego kina akcji. Choć Sylvester Stallone właśnie skończył 75 lat, nie wybiera się na emeryturę.
Historia o tym, jak powstał film „Rocky”, jest jak niesamowita, że nadaje się na scenariusz. To opowieść o człowieku, który nie miał nic. Kiedy mógł mieć wiele, wszystko zaryzykował i… wygrał jeszcze więcej.