Narty w samolocie
Jeśli planujesz szusować za granicą, zapoznaj się z zasadami przewozu sprzętu sportowego. Brak tej wiedzy może Cię sporo kosztować!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Każda linia lotnicza inaczej sobie liczy za przewóz nart czy desek snowboardowych. Jest to bowiem tzw. bagaż niestandardowy.
TANIE LINIE
Decyduje się na lot z Ryanairem, musimy wykupić dodatkowe miejsce na sprzęt sportowy w luku bagażowym za 40 euro. Za zgłoszenie nart na lotnisku zapłacimy o 10 euro więcej. Ekwipunek powinien zmieścić się w limicie 20 kg, inaczej zostanie naliczona opłata za nadbagaż (20 euro za każdy dodatkowy kilkogram). W EasyJet przewóz nart kosztuje 120 zł. Na lotnisku wydamy o 50 zł więcej. Ogólna waga bagażu rejestrowanego, w tym naszych desek, nie może przekroczyć 32 kg. W Wizz Air podróż ze sprzętem narciarskim kosztuje dodatkowe 136 zł. Na lotnisku zapłacimy 180 zł. Sprzęt musimy zmieścić w 32-kg limicie bagażu rejestrowanego (w przeciwnym razie płacimy za nadbagaż). W podróż liniami Norwegian możemy zabrać sprzęt narciarski ważący do 15 kg. Za jego przewóz zapłacimy 24 euro.
TRADYCYJNI PRZEWOŹNICY
Do 30 kwietnia 2011 r. dla wszystkich lotów AirBerlin z/do Monachium, Austrii i Zurychu sprzęt narciarski ważący do 30 kg przewoziliśmy bez opłat. W Lufthansie można bezpłatnie nadać na bagaż jedną parę nart. Alitalia i LOT Charters na wybranych kierunkach udostępnia bezpłatne limity wagowe na sprzęt. Pozostali przewoźnicy rzadko ułatwiają narciarzom podróżowanie. Większość z nich jedynie umożliwia bezpłatny przewóz nart lub desek w ramach bagażu rejestrowanego. Limit bagażu w Iberii wynosi 23 kg, a w Swissie 20 kg. W LOT-cie, na rejsach rozkładowych, bez opłat przewieziesz 20 kg.