Wspólny biznes i przyjaźń
Znacie się od lat, a teraz razem otwieracie kawiarnię. Biznes jednak rządzi się innymi prawami. Jak uniknąć możliwych pułapek i nie stracić przyjaciółki?
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Znane przysłowie głosi: „mówiły jaskółki, że niedobre są spółki”. Tymczasem są firmy złożone przez przyjaciół, które świetnie prosperują od wielu lat. Są też takie, gdzie upadła firma oraz zanikła przyjaźń. Założenie firmy z kimś bliskim ma swoje plusy i minusy.
ZAUFANA PRZYJACIÓŁKA
Znasz dobre i słabe strony przyjaciółki, masz do nie zaufanie. Nie musicie więc trafić czasu na wzajemne poznawanie się i budowanie relacji. Jednak przyjaciel to osoba, która ma być wyrozumiała i wybaczać pomyłki. W biznesie na takie relacje raczej miejsce nie ma. Niekiedy decyzje trzeba podejmować szybko, a nie zawsze obie strony są zgodne. Lepiej też, aby partnerki w biznesie nie były osobami bujającymi w obłokach. Marzenia przysłonią rzeczywistości, a za brak realizmu płaci się bankructwem.
WSPÓLNY CEL
Czy zatem możliwa jest przyjaźń i wspólny biznes? Tak, ale pod warunkiem, że jasno określicie Wasze cele. Trzeba o nich rozmawiać już wtedy, gdy zaczynacie snuć plany wspólnego przedsięwzięcia. Już na początku ustalić i spisać jasny podział obowiązków. Gdy zajdzie taka potrzeba, łatwo wrócicie do ustaleń. Możesz zauważyć też, że już na etapie ustalania warunków współpracy nie możecie się dogadać. Lepiej zrezygnować wtedy ze wspólnego biznesu, a zachować przyjaźń.
PRZYJACIELE PO PRACY
Mówi się, że aby kogoś poznać, trzeba z nim zjeść beczkę soli. Gdy zaczniecie już wspólnie działać, staniecie się sytuacjami, które mogą Waszą przyjaźń umocnić albo osłabić. Kłótnie i konflikty mogą mieć wpływ na przyjacielskie stosunki. Starajcie się oddzielać kwestie zawodowe od spraw prywatnych. Przyjaciele nie rozmawiają nie tylko o pracy.