• piątek, 25 lipiec 2014 13:03

Obietnice – tym razem je spełnisz?

Obietnice – tym razem je spełnisz?
Obietnice – tym razem je spełnisz? © © archiwum

Można je uznać za noworoczny rytuał. Dobry, jeśli nie stają się sprawą… odłożoną na później. Jak sprawić, by tę tradycję zmienić?

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Niejedny z nas zaczyna rok z nowymi postanowieniami. Skrupulatnie spisujemy na kartce lub zachowujemy w pamięci ambitne plany i nowe decyzje. Jak zwykle lista wygląda imponująco. Jednak już po kilku dniach, tygodniach tracimy zapał do zmian.
Najwyższy czas na nowy scenariusz! Specjalnie dla ciebie przygotowaliśmy lekcję składania obietnic. Dzięki niej przyrzeczenia przestaną być słowami rzucanymi na wiatr, a staną się początkiem prawdziwych sukcesów.

DOBRZE OCEŃ REALIA
Zanim coś postanowisz, dwa razy pomyśl, czy masz szansę to zrealizować. Spójrz na siebie z boku. Weź pod uwagę wszystkie okoliczności. Załóżmy, że chcesz nauczyć się języka obcego. Zastanów się, jak wygospodarujesz pieniądze i czas na naukę. Może wymagać to będzie od ciebie wcześniejszego wstawiania, poszukania oszczędności w domowym budżecie. Jesteś na to gotowy? Brawo! Czarno to widzisz? Z twardą obietnicą poczekaj na lepszy czas, gdy będziesz w stanie to udźwignąć. Nie porzucaj jednak marzeń. Szukaj dobrego momentu, gdy będą mogły przerobić się w postanowienie.

TWOJE MAŁE KROKI DO CELU
Realizację obietnic ułatwi ci dobry plan. Rozpisz postanowienie na kilka etapów. Rzucanie palenia stanie się łatwiejsze, gdy podzielisz je na etapy. Na początek załóż sobie np. że nie weźmiesz papierosa do ust przez dwa dni, potem tydzień, miesiąc. To lepsze niż kategoryczna obietnica: „Już nigdy, przenigdy nie zapalę”.

JEDNA PORAŻKA TO NIE KONIEC ŚWIATA
Daj sobie prawo do błędu. Gdy założysz małe potknięcie, nie stanie się ono pretekstem do porzucenia postanowień. Jeden papieros podczas tygodniowej abstynencji to jeszcze nie jest miażdżąca porażka. Skosztowanie kawałka ciasta na imieninach koleżanki nie powinno być pretekstem do zaniechania odchudzania. Małe potknięcie nu musi przekreślać całego planu. Porzucanie nałogu, rozstanie z uprzykrzającym życie nawykiem to często długi proces. Wytrwasz w nim łatwiej, gdy to zrozumiesz i przestaniesz wymagać od siebie natychmiastowych sukcesów.

ZE WSPARCIEM PÓJDZIE ŁATWIEJ
Podziel się postanowieniami z ważnymi dla ciebie osobami, tymi o których wiesz, że dobrze ci życzą. Korzystaj z ich wsparcia, dzielę się wątpliwościami, jakie staną ci na drodze w realizacji celu. Nie obawiaj się prosić o pomoc. Zapytaj, czy teściowa nie zajęłaby się dziećmi, gdy ty będziesz doszkalać się na kursie komputerowym. Poproś, by mama na rodzinnym obiedzie przygotowała ci jakieś dietetyczne danie albo przynajmniej nie namawiała cię na kolację porcję kalorycznego posiłku, bo walczysz z nadwagą. Szukaj sprzymierzeńców na drodze do zmian.

NAGRODY JAKO SKUTECZNA ZACHĘTA
Staraj się sprawiać sobie przyjemności za wytrwałość. Nie od dziś przecież wiadomo, że nagrody najlepiej motywują do działania. Przez miesiąc codziennie przerabiasz lekcję hiszpańskiego na internetowej platformie? Zrób coś miłego dla siebie. Powiedz głośno, jak jesteś z siebie dumny. Kup nowy kosmetyk, modny gadżet, płytę ulubionego artysty. Wytrwanie w postanowieniu to przecież jest powód do dumy! I zasługujesz na nagrodę! W końcu się przecież udało!

POSTANOWIENIA WOBEC INNYCH WARTO ROZWAŻYĆ
Obietnice składane też wobec naszych bliskich i znajomych. Często wypowiadamy je z przymusu, poczucia obowiązku. Zanim podejmiesz zobowiązania, odpowiedz sobie na następujące pytania:
- Czy jestem w stanie realnie pomóc? Najczęściej deklarujemy innym naszą pomoc. Ale zastanówmy się, czy osoba w potrzebie pragnie wręczenia czy raczej wskazówek do samodzielnego działania, wsparcia. Pomaganie to także słowa otuchy, bliskość, a nie zawsze konkretne zobowiązania.
- Dlaczego mam się zmienić dla niego? Jeśli partner prosi cię, abyś obiecała, że dla niego coś zmienisz w sobie, dokładnie to z nim omów. Masz prawo do indywidualności i własnego zdania.
- Czy mogę odmówić? Lepiej powiedzieć „nie” niż stracić zaufanie bliskiej osoby, sprawiając jej zawód niespełnienia złożonej obietnicy.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)