• wtorek, 10 marzec 2015 00:06

Koniec związku i co dalej z nami?

Pewnie nie raz partner był dla ciebie wsparciem. Teraz naucz się w trudnych chwilach radzić bez niego
Pewnie nie raz partner był dla ciebie wsparciem. Teraz naucz się w trudnych chwilach radzić bez niego Pewnie nie raz partner był dla ciebie wsparciem. Teraz naucz się w trudnych chwilach radzić bez niego © © archiwum

Kiedyś połączyło was wielkie uczucie. Teraz wasze drogi się rozchodzą… Na krętych ścieżkach życia warto kiedyś się spotkać, ale bywa, że lepiej zniknąć sobie z oczu na zawsze. Wybierz scenariusz, który będzie mniej bolesny.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Przeszliście razem kawałek życia. W waszym związku była radość, życzliwość, namiętność. Niestety, zdarzały się momenty, kiedy zaczęliście się czuć ze sobą niekomfortowo, obco, źle. To powtarzało się coraz częściej. Każde z was dorosło do innych pragnień, różnych celów. Razem przestało już być wam po drodze… Jeśli mimo to, partner wydaje wam się wartościową osobą, warto spróbować utrzymać znajomość, budując ją jednak na całkiem nowych zasadach. Psycholog podpowiada, w jaki sposób stworzyć relację oparta na życzliwości z człowiekiem, z którym kiedyś łączyła was miłość.

MY TO JUŻ PRZESZŁOŚĆ
Koniec jest zawsze początkiem nowego. Aby tak się stało, każde z was musi pozbyć się wszelkich złudzeń co do waszej wspólnej przyszłości i wyraźnie zaakceptować finał związku. Tylko na takim fundamencie możemy zbudować nowy rozdział w swoim życiu, w którym obecny będzie też dawny partner, choć już nie jako główny bohater.
Zaproponuj rozmowę, podczas której wyjaśnicie powody rozstania, przyczyny, które sprawiły, że dłużej nie możecie pozostać parą. Choć zapewne będzie to dla was bolesne, warto zrobić taki bilans związku i uświadomić sobie, że do dawnej relacji nie ma powrotu. Spróbujcie też zastanowić się, czy podejmujecie próbę bycia dobrymi znajomymi.
Jeśli to tylko możliwe, jak najszybciej przestań mieszkać razem partnerem. Nawet gdy rozstajecie się w zgodzie i solennymi obietnicami kontynuowania znajomości na stopie przyjacielskiej, dzielenie przestrzeni nie sprzyja tworzeniu nowej relacji. Może też prowadzić do konfliktowych sytuacji oraz wzajemnych pretensji.
Rozdziel wspólne sprawy. Lepiej, by także w sensie materialnym nie łączyło was to, co będzie kojarzyło się z przeszłością. Podzielcie się z przedmiotami, z którymi jeszcze do niedawna korzystaliście oboje. Zamknijcie wspólne konto bankowe. Ustalcie, kto z was zachowa pamiątki, zdjęcia. Takie realne, namacalne podziały symbolicznie domkną furtkę za waszym związkiem i ułatwią wam pożegnanie z dawnymi dobrymi i złymi emocjami.

NIE MIESZAJMY W TO PRZYJACIÓŁ
Przez czas, gdy byliście parą, stworzyliście towarzyski krąg. Sposób, w jaki ułożycie z nimi relacje, także będzie miał wpływ na waszą dalszą znajomość. Nie angażuj przyjaciół w wasze rozstanie. Nie wymuszaj deklaracji opowiedzenia się po jednej ze stron – twojej bądź partnera. Jeśli znajomi zapraszają ciebie i jego na imprezę, nie odmawiaj, mówiąc: „Nie przyjdę, bo on tam będzie”. Nawet jeśli spotkanie jest dla ciebie jeszcze zbyt trudne (w końcu niedawno przyszlibyście jako para), nie uzasadniaj w ten sposób decyzji. To może wywołać konflikt z byłym partnerem, znajomych zaś stawia w niezręcznej sytuacji. A tego chcesz przecież uniknąć.

ZAANGAŻOWANIE BEZ POŚWIĘCEŃ
Życzliwość wobec byłego partnera nie oznacza nieustającego z nim kontaktu i bezgranicznego oddania. Krótki SMS na powitanie dnia, telefon wieczorem z pytanie, jak minął dzień, to… kiepskie pomysły. Podobnie jak branie urlopu na żądanie, by ugotować gorący rosół byłemu partnerowi, którego właśnie chwyciło przeziębienie. Pracuj nad zachowaniem dystansu, bo utrzymując bliską emocjonalna więź z byłym, szkodzisz sobie! W jaki sposób? Zamykasz się na nowy związek, a jeśli już w nim jesteś, osłabiasz go. Nie przeżywasz go w pełni, nie angażujesz się głęboko, bo… inny mężczyzna pochłania twój czas i uwagę.

SZACUNEK DLA PRYWATNOŚCI
Czy interesuje cię, jak twój były mąż czy narzeczony układa swoje nowe życie uczuciowe? Lepiej powstrzymaj swoją ciekawość. Unikaj wypytywania o nową miłość, prób ustalenia z kim i gdzie się spotyka, komentarzu 9nawet tych neutralnych albo i pozytywnych!) na temat nowej wybranki. Zachowaj się dojrzale i z klasą. Miłość to intymna sfera życia każdego człowieka, nie przekraczaj jej granicy tylko dlatego, że kiedyś to ty z obiektem swoich dociekań dzieliłaś dni i noce.
Podobnej powściągliwości wymagaj od drugiej strony. Nie omawiaj swoich dylematów sercowych z danych współtowarzyszem życia. Na twój nowy związek zawsze będzie patrzył z perspektywy własnych doświadczeń. Czy potrzebujesz takiego stronniczego doradcy?

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)