Samo sprawowanie tych dwóch funkcji problemem by nie było, jednak „Szczęśliwy Bestwin”, którym kieruje radna Konrady, zajmuje się m.in. organizacja odpłatnych wieczorków andrzejowych oraz karnawałowych. Te odbywają się m.in. w bestwińskiej sali wiejskiej, która stanowi majątek gminy Zduny. Problem w tym, że radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskali mandat. Nie mogą także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności. Dlatego pojawiła się wątpliwość, czy w takiej sytuacji nie dochodzi do konfliktu interesów, a nawet łamania ustawy o funkcjonowaniu samorządu gminnego – co właśnie ma rozstrzygnąć wojewoda.

Organ nadzoru złożył właśnie na ręce Danuty Kułagi, przewodniczącej rady miejskiej w Zdunach, listę pytań związanych z kierowaniem przez radną Konrady bestw ińską organizacją. – W szczególności, czy stowarzyszenie prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego. Obecnie oczekujemy na udzielenie odpowiedzi, która pozwoli stwierdzić, czy radna narusza zakaz, o którym mowa w art. 24f ust. 1 ustaw z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym – wyjaśnia Tomasz Stube, rzecznik prasowy WUW w Poznaniu.

Teraz szefowa rady ma 10 dni na udzielenie odpowiedzi wojewodzie. – Odpowiedź moja będzie zgodna z zapytaniami wojewody oraz szczegółowo sprawdzona przez mecenasa Mieczysław Klupczyńskiego i burmistrza Tomasza Chudego – zapewnia Danuta Kułaga, szefowa rady miejskiej w Zdunach. Do tematu wrócimy niebawem.