Wszystkie trzy sprawy poruszył w interpelacji do burmistrza Zdun radny Michał Płonka. Pierwsza kwestia dotyczy wprowadzenia ograniczenia prędkości na drodze Zduny – Baszków na wysokości skrzyżowania prowadzącego w kierunku Konarzewa. – „Obecnie ograniczenie obowiązuje dopiero po przekroczeniu tablicy teren zabudowany, gdy się wjeżdża do Baszkowa” – napisał M. Płonka. I jak dowodzi, na drodze w stronę Zdun w ostatnich latach powstało kilka domów i nadal budowane są kolejne budynku mieszkalne. – „Rodziny tam zamieszkujące, aby dostać się do Baszkowa, zmuszone są poruszać się poboczem, gdyż nie ma tu chodników” – stwierdził rajca. Poza tym owo skrzyżowanie jest niebezpieczne, dochodzi tutaj do kolizji i wypadków, nawet ze skutkiem śmiertelnym.

Radny Płonka zawnioskował też o poprawienie ustawienia lustra drogowego, koło sklepu pp. Kląskałów, gdzie krzyżują się drogi. Lustro jest niezbędne kierowcom, którzy włączają się do ruchu spod sklepu. Obecnie jest przestawione i „patrzy w ziemię” – jak to określił zdunowski rajca, więc nie spełnia swojej roli.

Michał Płonka przypomina o wytyczeniu przejścia dla pieszych przy przystanku autobusowym położonym przy wjeździe do DPS w Baszkowie. Już w październiku ubiegłego roku radny otrzymał pisemne zapewnienie z Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie, że przejście będzie gotowe wiosną tego roku. – „Niestety, do dnia dzisiejszego nie powstało” – stwierdził. Gwoli ścisłości zauważa, że wykonano obiecane w tym samym piśmie przejście dla pieszych w centrum wsi.

Burmistrz Zdun Tomasz Chudy popiera wszystkie zaproponowane rozwiązania przez radnego Płonkę. W związku z tym 20 listopada przekazał do krotoszyńskiego PZD wniosek z prośbą pozytywnego rozpatrzenia. Teraz sprawą zajmie się powiatowy zespół ds.  zarządzania ruchem drogowym.