Pożar w Koruszce
Dwie osoby, mężczyzna i kobieta, ucierpiały w wyniku pożaru budynku gospodarczego, jaki wybuchł w nocy 24 lipca w Koruszce pod Miliczem. Poszkodowanych z oparzeniami drugiego stopnia zabrały do szpitala karetki pogotowia ratunkowego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Dożar wybuchł po północy, a na miejscu zadysponowano 8 jednostek straży, w tym 3 z PSP Milicz oraz OSP Milicz, 2 z OSP Sułów i OSP Piotkosice, a także Wojskową Straż Pożarną z Milicza. Ogień trawił budynek gospodarczy, w którym, jak się okazało, pomieszkiwał ponad 50-letni mężczyzna ze swoją konkubiną.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i natychmiast przystąpili do gaszenia palącego się budynku. Pożar był już mocno rozwinięty i ugaszono go za pomocą dwóch prądów wodnych w natarciu i jednego prądu w obronie, podanego na sąsiadujący budynek mieszkalny.
W wyniku powstałego pożaru mężczyzna i kobieta zostali ranni i z oparzeniami drugiego i trzeciego stopnia trafili do szpitala w Miliczu, w którym nadal przebywają. Jak udało nam się ustalić, oboje byli pod wpływem alkoholu. Sami opuścili płonący budynek i uciekli za stodołę. Tam znaleźli ich strażacy. Ze względu na silne zadymienie w b budynku, strażacy musieliby pracować w aparatach ODO.
Na miejsce działań zadysponowano także policję oraz pogotowie energetyczne i dwa zespoły ratownictwa medycznego. Akcja zakończyła się o godz. 3 w nocy. Przyczyny pożaru ustala teraz policja w Miliczu, która w tej sprawie wszczęła dochodzenie.