Uwięzionym w Wuhan grozi głód
Dramat ludzi w mieście ogarniętym zarazą
© archiwum
60 mln ludzi uwięzionych w prowincji Hubei, a kilkanaście milionów w samym mieście śmierci musi stawić czoła nowemu zagrożeniu! Nad uwięzionymi w mieszkaniach ludźmi zawisło bowiem widmo głodu.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– „Nie wiem, czy umrę z powodu wirusa, czy z głodu” – ten wpis w mediach społecznościowych przerażonej studentki z Tajlandii, która została uwięziona na uniwersyteckim kampusie w Wuhan, obiegł już cały świat. – „Nie mamy zapasów jedzenia, bo to wszystko stało się nagle. Nie możemy wyjść na zewnątrz, a w supermarketach w tej okolicy i tak brakuje już żywności” – pisze Pasnicha Krutdamrongchai.
W takiej sytuacji jak młoda Tajka i jej znajomi z uczelni są miliony ludzi! Szacuje się, żę w Wuhan i okolicach uwięzionych jest 60 mln osób, w tym wielu obcokrajowców, których zaraza zaskoczyła w mieście (m.in. 25 Polaków). Tymczasem potwierdzono już 170 ofiar śmiertelnych koronawirusa.
Liczba potwierdzonych przypadków zarażenia wynosi obecnie 7 700, w tym 100 poza Chinami. Po kilka przypadków zachorowań zarejestrowano np. we Francji i w Niemczech.
