Uszkodzili samochody
27-letni mieszkaniec gminy Cieszków i 39-letni mieszkaniec gminy Milicz usłyszeli w ostatnich dniach zarzuty uszkodzenia cudzego mienia po tym, jak zostali zatrzymani bezpośrednio po dokonaniu przestępstw. Mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
&Do pierwszego zdarzenia doszło w niedzielę, 19 kwietnia przed godz. 12:00 w Dziadkowie. 27-letni mieszkaniec gminy Cieszków będący pod działaniem alkoholu wszedł na teren posesji swojej krewnej, gdzie uszkodził zaparkowane tam osobowe audi, zarysowując lakier i szybę auta; starty osaczono na 1 tys. zł. Policjanci wezwani na miejsce przez właściciela samochodu zatrzymali sprawcę uszkodzenia i przewieźli go na komendę Policji w Miliczu, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia.
Podobne zdarzenie miało miejsce następnego dnia, w poniedziałek, 20 kwietnia, po godz. 6 rano w Gruszczece. Właściciel osobowego forda powiadomił policję, że jego sąsiad rzucił cegłówką rzucił w jego auto, uszkadzając klapę bagażnika, fragment karoserii oraz tylną lampę. Również i w tym przypadku sprawca, którym okazał się 39-letni mężczyzna, został zatrzymany i przewieziony do milickiej jednostki policji, gdzie przedstawiono mu zarzut uszkodzenia mienia łącznej wartości 2 tys. zł.