Kto, jeśli nie my
Coraz częściej na terenie naszego kraju ogłaszane są alarmy smogowe. Poziom zanieczyszczenia powietrza w niektórych miejscach wielokrotnie przekracza przyjęte normy. Najgorsza sytuacja jest na południu Polski. Dlatego też władze samorządowe, m.in. w Małopolsce i na Śląsku, robią co mogą, by poprawić sytuację. Elementem tej walki są uchwały antysmogowe zakazuje palenia w piecach opałem najniższej jakości oraz użytkowania przestarzałych kotłów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Według raportu Najwyższej Izby Kontroli z grudnia 2014 roku przyczyną 91 proc. zanieczyszczeń powietrza w Polsce jest indywidualne ogrzewanie budynków. Zakłady przemysłowe i elektrownie odpowiadają łącznie za jedynie 2 proc. zanieczyszczeń, a samochody za 6 proc. Miliony pieców, które służą do ogrzewania domów to w większości przestarzałe urządzenia, w których pali się niskiej jakości węglem (np. miałem), a często spalane są także śmieci, które mogą zawierać szkodliwe substancje chemiczne (np. lakierowane drewno, plastik).
KONIECZNE OGRANICZENIA
Dlatego uchwała sejmiku województwa z 23 stycznia wprowadza od 1 lipca tego roku zakaz palenia w piecach miałem, flotami węglowymi oraz mokrym drewnem (o wilgotności powyżej 20 proc.) na terenie Małopolski. Zabronione też zostanie montowanie kotłów i kominków, które nie spełniają wymaganych norm. Mieszkańcy, którzy ogrzewają swoje domy przestarzałymi kotłami, na dostosowanie się do nowych przepisów będą mieli czas do końca 2022 roku, a w przypadku korzystania z kotła spełniającego wymagania emisyjne na poziomie co najmniej klasy 3 – do końca 2026 roku. Nowo instalowane kotły i kominki nie mogą emitować więcej niż 30 mg/m3 pyłów. Już teraz można bowiem z dofinansowania z regionalnego programu operacyjnego lub środków Województwa Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Uchwała antysmogowa nie będzie dotyczyła Krajowa, gdzie 1 września 2019 roku wchodzi w życie całkowity zakaz stosowania węgla i drewna w kotłach, piecach i kominkach.
DZIAŁANIA NA ŚLĄSKU
Projekt podobnej uchwały przygotował sejmik województwa śląskiego. Teraz trafi ona do konsultacji społeczności i wróci pod obrady sejmiku. Zakłada on wprowadzenie od 1 września 2017 roku zakazu używania paliw, których stosowania powoduje wysoką emisję trujących substancji do atmosfery, czyli m.in. węgla brunatnego. Ma to spowodować stosowanie odpowiednich jakościowo paliw stałych w nowoczesnych urządzeniach grzewczych. Projekt zakłada trzy daty graniczne wymiany starych kotłów w zależności od ich wieku. Użytkownicy urządzeń powyżej 10 lat od daty produkcji będą je musili wymienić na klasę 5 do końca 2021 roku. Jest to zasadne działanie, gdyż stare kotły emitują nawet do dziesięciu razy więcej zanieczyszczeń niż nowe, a ich wymiana pozwoli ograniczyć problem smogu w regionie.