Uciekł mercedesem, szukała go policja
W czwartek, 30 sierpnia, rano na drodze ze Starego Kobylina do Smolic doszło do wypadku z udziałem czterech samochodów. Z miejsca zdarzenia oddalił się czarny mercedes. Następnego dnia sprawca sam zgłosił się na policję.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Kierujący terenowym mercedesem mężczyzna, jadąc drogą krajową nr 36 od strony Smolic do Kobylina, zjechał na lewy pas jezdni doprowadzając do zderzenia bocznego z ciężarowym volvo. Odbił się od niego i uderzył na prawym pasie jezdni w trzy auta – peugeota 206, kia sportage i citroena berlingo – mówi sierż. sztab. Bartosz Karwik, zastępca oficera prasowego z Komendy Powiatowego Policji w Krotoszynie.
Sprawca zatrzymał się, ale po chwili oddalił się z miejsca zdarzenia. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Jedna osoba została lekko ranna. Jeden pas jezdni był zablokowany. Policjanci kierowali ruchem i wyznaczyli objazd przez Górkę, Sroki, Czeluścin do Smolic.
Powiadomiono jednostki ościenne, które wystawiły posterunki kontrolne w celu sprawdzenia, czy mercedes nie porusza się po ich terenie. – Charakterystyczne są uszkodzenia przodu auta. Mamy początkowe numery rejestracyjne – mówi zastępca rzecznika krotoszyńskiej policji.
Prowadzono czynności mające na celu ustalenie sprawcy. 31 sierpnia do komendy w Krotoszynie zgłosił się sprawca. To mieszkaniec gminy Kobylin. – Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Do sądu skierowano wniosek o ukaranie mężczyzny. Postępowanie prowadzi krotoszyńska komenda – dodaje Karwik.