Mniej pociągów do Wrocławia
© archiwum
Wakacyjna korekta rozkładu jazdy pociągów, która weszła w życie 14 czerwca, odzwierciedla trudną sytuację w krajowym sektorze transportowym.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W wyniku epidemii koronawirusa znacząco zmniejszyła się liczba pasażerów. Przewożący już w marcu podejmowali pierwsze decyzje w sprawie zawieszenia części połączeń. W miarę luzowania obostrzeń pociągów nieco przybyło, ale na powrót pełnej siatki połączeń przyjdzie jeszcze poczekać.
Jeśli chodzi o linie przechodzące przez Krotoszyn, najwięcej cięć wprowadzono na trasie do Wrocławia. Koleje Dolnośląskie w wakacje uruchamiają tylko 3 połączeń (przed epidemią – 7), a Kolejne Wielkopolskie (na linii Ostrów Wlkp. – Leszno) 5 par pociągów (poprzednio – 6). Jedyny pociąg do Poznania, kursujący dotychczas w dni robocze, pojedzie teraz (o 7:14) tylko w soboty i niedzielę.
W połączeniach dalekobieżnych także widoczny jest regres. Przez Krotoszyn nadal będzie jeździć IC Dąbrowa (Wrocław Główny – Lublin Główny), ale już TLK Artus (Gdynia Główna – Jelenia Góra/Katowice) pojedzie inną trasa – przez Ostrów Wlkp. Na wakacje planowano uruchomione innego pociągu zatrzymującego się w Krotoszynie – TLK Jamno (Wrocław Główny – Słupsk). Został jednak odwołany.
