Otworzyli ją komendant Jacek Strużyńki. W spotkaniu uczestniczyli także: zastępca wielkopolskiego komendanta PSP Arkadiusz Przybyły, wicemarszałek województwa Krzysztof Grabowski, miejscowi samorządowcy, strażacy i pracownicy cywilni PSP.

Komendant omówił pracę w 2016 r. Jak wynikało z prezentacji, zdarzeń wymagających interwencji straży było 666, czyli 97 więcej niż w roku 2015. W samym Krotoszynie odnotowano ich 328. Wśród największych akcji było gaszenie pożaru w Czarnym Sadzie (gm. Koźmin Wlkp.), gdzie dach nad głową straciła 5-osobowa rodzina.

Omówiono także inwestycje straży. W zeszłym roku z pomocą dofinansowań zakupiono sprzęt za ponad 178 tys. zł. W tym roku wydatki mają być większe. Straż ma zamiar pozyskać wyważacz drzwi za 34 tys. zł, 3 komplety aparatów oddechowych o wartości 19 tys. zł oraz kamerę termowizyjną za 32 tys. zł. Dodatkowo w planach jest zakup przecinaka za 15 tys. zł, motopompy szlamowej za 12 tys. zł oraz 2 radiotelefonów za 6 tys. zł. Pojawić ma się także nowe podstawowe wyposażenie strażaków. W sumie na zakup pójdzie nieco ponad 216 tys. zł.

Jak zaznaczył komendant, jest tylko jeden problem. – Nasza cysterna o 100 proc. przekroczyła swój czas eksploatacji. 15 lat jest normą, a ona ma 30 lat. Sami nie damy rady wymienić tego samochodu, a jest potrzebny ze względu na specyfikę terenu – powiedział komendant. W odpowiedzi marszałek województwa poinformował, że trudno będzie pozyskać dofinansowanie, jednak zamierza o nie zabiegać.

Komendant zapowiedział na 6 maja zorganizowanie w Krotoszynie wojewódzkich obchodów Dnia Strażaka. W ostatniej części spotkania zaproszeni goście dziękowali strażaków za ich pełnią oddaną służbę.