Pługi wyjechały na ulice
Wraz z atakiem zimy najwięcej pracy na naszym terenie było na drogach powiatowych. Za odśnieżanie dróg i chodników odpowiadają na naszym terenie samorządy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Najwięcej dróg do odśnieżania ma Starostwo Powiatowe w Miliczu, które zleciło to zadanie prywatnym firmom: Szewczyk z Kaszowa, Cierpisz z Milicza i Roszak ze Słączna. Ok. 290 km dróg powiatowych odśnieża 5 pojazdów – samochody ciężarowe lub duże ciągniki z doczepionym pługiem i piaskarką. 2 samochody ciężarowe do odśnieżania i ładowarkę do załadunku mieszanki piasku z solą zapewnia Zakład Robót Drogowych Michała Cierpisza z Milicza. Firma Usługi Leśne i Drogowe Stefana Szewczyka z Kaszowa udostępnia 2 samochody do odśnieżania, a firma Waldemara Roszaka ze Słączna – jeden pojazd do odśnieżania.
– Kiedy śnieg padał najmocniej, samochody ciężarowe z pługami już po północy przyjeżdżały na wynajmowany przez nas plac w Sławoszowicach, gdzie drogowcy ładowali mieszankę piasku z solą. Odśnieżanie wszystkich dróg, a jest to dwie strony łącznie ponad 500 km, trwało zazwyczaj do godzin południowych. Wszystkie wyjazdy są przez nas ewidencjonowane – mówi kierownik Wydziału Dróg Powiatowych Henryk Włodarczyk, który odpowiada za akcję zimowego odśnieżania dróg na drogach powiatowych.
Na terenie gminy Milicz zimowym odśnieżaniem dróg zajmuje się Zakład Usług Komunalnych, który ma do odśnieżania ok. 70 km dróg gminnych utwardzonych oraz 85 km dróg gruntowych. ZUK w ostatnich dniach odśnieżał gminne drogi 2 samochodami ciężarowymi i 2 dużymi ciągnikami z pługiem i piaskarką. Ponadto 2 ciągniczki służą do odśnieżania chodników, ścieżek rowerowych i parkingów. – Dodatkowo na ulicach Milicza pracuje 6 naszych pracowników, którzy odśnieżają łopatami przejścia dla pieszych – mówił dyrektor ZUK Milicz Mariusz Dąbrowski.
W gminie Krośnice zimowym utrzymaniem dróg gminnych (ok. 60 km) zajmuje się Zakład usług Komunalnych, którzy dodatkowo odśnieża drogę wojewódzką. ZUK odśnieża drogi 3 ciągnikami, 2 samochodami ciężarowymi i 1 traktorkiem służącym do odśnieżania chodników. – W pierwszej kolejności odśnieżamy drogę wojewódzką z Milicza przez Krośnice aż do Brzostowa. Generalnie odśnieżamy wszelkie dróżki i zaułki prowadzące do domostw mieszkańców gminy Krośnice – informuje prezes ZUK Krośnice Marcin Ciesielski, który zwraca uwagę, że część mieszkańców odśnieżając chodniki przy swoich domach bezprawnie zrzuca śnieg na drogę. – Nie można tak robić i zrzucać śnieg na wcześniej odśnieżoną jezdnię. Taki śnieg powinien zostać wywieziony przez mieszkańca w inne miejsce, a nie być spychany na drogę, po której jeżdżą samochody – mówi Marcin Ciesielski.
Najmniej do odśnieżania ma gmina Cieszków, gdzie odśnieżaniem ok. 40 km dróg gminnych, w tym 8 kg dróg utwardzonych, zajmują się 2 prywatne firmy. Wschodnią część gminy odśnieża zakład Zrąb z Ostrowąsów, a zachodnią przedsiębiorstwo Piotra Łuszczyńskiego z Dziadkowa.