Jesienny wyjazd ma mnóstwo zalet. Nie ma tłumu turystów ani skwaru, a ceny spadły. W dodatku złota polska jesień nie ma sobie równych.

Dokąd jechać? Wszystkie kierunki dobre! Nad morzem, zwłaszcza po wschodniej stronie polskiego Wybrzeża, zaczyna się sezon na bursztyny. W powietrzu jest też dużo jodu. Spacery po plaży lub nadmorskich bulwarach pomogą nam poprawić odporność.

Góry o tej porze roku są najpiękniejsze! Warto wybrać się na wędrówki po szczytach i dolinach. Zabierzmy ze sobą coś cieplejszego do ubrania, przydadzą się plecak i kijki do marszu nordic walking. Możemy także wybrać się gdzieś blisko. Zabierzmy rower – w Polsce jest wiele trudniejszych i łatwiejszych szlaków rowerowych. Informacje o nich znajdziemy w Internecie. Połączymy zwiedzanie z aktywnym wypoczynkiem. Jeśli spadnie trochę deszczu, to w lasach znów pojawią się grzyby, a jesień to ulubiona poraz grzybiarzy.

Warto pomyśleć także o wyjeździe do sanatorium. Połączmy wypoczynek z podreperowaniem zdrowia. Uzdrowiska to miejscowości o łagodnym mikroklimacie, położone w najpiękniejszych rejonach Polski. Będziemy mogli spacerować wybierać się na wycieczki, a jednocześnie poddawać się leczniczym zabiegom. Można pojechać na turnus bez skierowania, a poza sezonem znajdziemy mnóstwo atrakcyjnych ofert i promocji.