Zenon Balanicki od wielu lat jest prezesem Stowarzyszenia Wychowanków i Nauczycieli Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Hugona Kołłątaja w Krotoszynie. Od kilku miesięcy mieszka w naszym mieście, choć po ukończeniu studiów osiadł i prowadził własną firmę w Poznaniu. Maturę w „Kołłątaju” zdał w 1963 r.

Stowarzyszenie jest organizacją, która zrzesza rozrzuconych w Polsce absolwentów szkoły i podejmuje wiele różnorodnych inicjatyw. To ona kilkakrotnie firmowała zjazdy absolwentów, koncerty, okazjonalne spotkania. Wychodziła także z inicjatywami wydawniczymi, czego najlepszym dowodem jest rocznik „Kołłątajowiec”, redagowany przez Stefana Koniecznego i Zenona Balanickiego.

Z wnioskiem o nadanie tytuł wystąpiła spółka Polska Press w Poznaniu, wydawca tygodnika „życie Krotoszyna”. Specjalna komisja sprawdziła zasadność wniosku. – Mając na uwadze zasługi kandydata w zakresie kultury i sztuki, nauki, oświaty i wychowania, rozwoju gospodarczego oraz promowania Krotoszyna, podjęcie uchwały uważa się za uzasadnione – ogłosiła na jednej z sesji przewodnicząca rady miejskiej Zofia Jamka.

Tytuł nadawany jest zarówno obywatelom polskim, jak i obcokrajowcom, którzy przyczynili się do rozwoju i promowania naszego miasta. Wśród wyróżnionych są m.in. obywatele Niemiec, inicjatorzy założenia Koła Pomocy Szpitalowi Krotoszyńskiemu: Rolf Reuter, Georg Sandau, Gerhard Seetzen, czy wieloletni włodarz Dioerdorfu Rosemarie Schneider. Obok nich prof. Stanisław Dylak z Uniwersytetu Adama Mickiewicza, ostatni dyrektor WSM Krotoszyn Zdzisław Białek czy wieloletni włodarz miasta i radny sejmiku wojewódzkiego Julian Jokś.

Elitarny klub, jak nazwał grupę zasłużonych w czasie wręczania tytułów burmistrz Franciszek Marszałek, liczy więc po ostatniej uroczystości 35 osób.