Trwa śledztwo w sprawie pożaru z 14 lipca. Biegły Mariusz Przybył już na wstępie wykluczył celowe działania kogokolwiek. Tym samym odrzucił możliwość celowego podpalenia obiektu. – Ogień pojawił się na strychu, znajdującym się nad pomieszczeniami komendy hufca – mówi. Jego zdaniem pożar zaczął się dużo wcześniej, niż go zauważono. – Świadczą o tym wypalone elementy drewniane. Zaczęło się palić ok. 20 godzi wcześniej – przekazuje, zastrzegając, że to na razie jego teoria, którą musi potwierdzić.

Konieczne jest zgromadzenie kompletu dowodów. Potrzebny jest wykaz przedmiotów, które znajdowały się na strychu. Biegły obejrzy wszystkie dostępne w Internecie filmy i zdjęcia oraz te opublikowane w mediach. Przedmiotem analizy będzie także zapis monitoringu wizyjnego, który znajduje się na górnym piętrze budynku. Już raz został obejrzany. Nie było widać, aby ktokolwiek od piątkowego popołudnia do sobotniego ranka wchodził na klatkę schodową budynku.

Policja musi natomiast przesłuchać wszystkich świadków. Dopiero potem wyda opinię, która może być podstawą do zakończenie postępowania. Tymczasem budynek został wyłączony z eksploatacji. Straż pożarna przekazała go Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowe. Doraźnie siedzibę PCPR (także Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności) przeniesiono do Ośrodka Interwencji Kryzysowej na os. Sikorskiego 7 (budynek żłobka).

Wszystkie wnioski i pisma adresowane do PCPR można składać w punkcie podawczym Starosta Powiatowego w Krotoszyn przy ul. 56 Pułku Piechoty Wlkp. 10 – budynek główny (parter, przy wejściu).

Państwowa Szkoła Muzyczna zostanie przeniesiona do szkoły podstawowej nr 5. Dla WTZ szukana jest niwa siedziba. Jak mówi starosta Stanisław Szczotka, jest propozycja ulokowania placówki przy ul. Kobylińskiej w budynku, gdzie znajdowała się szkoła niepubliczna. – To jednak na dziś nic pewnego – dodaje.