Do tej sieci wejdą niektóre szpitale publiczne – te, które od co najmniej dwóch lat mają umowę przyjęć albo szpitalny oddział ratunkowy, a także szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne. Takie są ogólnie założenia prawne. Co to jednak oznacza dla pacjenta? Po pierwsze, te placówki będą miały gwarantowaną umowę z NFZ. Sieć będzie tez obejmować m.in. ambulatoryjną opiekę specjalistyczną w przychodniach przyszpitalnych oraz nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Oznacza to, że skrócą się kolejki do SOR („ostry dyżur”), gdyż będzie lepszy dostęp do opieki zdrowotnej w godzinach wieczornych i w dni wolne – dla tych, którzy nie wymagają natychmiastowej pomocy np. po wypadku. Po trzecie, szpital zakwalifikowany do systemu zapewni pacjentowi kompleksową opiekę – począwszy od ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, poprzez opiekę szpitalną aż po rehabilitację. Leczenie chorego będzie więc skoordynowane, co ma wyeliminować przede wszystkim powtarzanie tych samych badań i konsultacji lub oferowania pojedynczych procedur medycznych bez kompleksowego „prowadzenia” pacjenta.