Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Rzemiechowie nie dostał pozwolenia na funkcjonowanie. Powód? Przedłużająca się procedura dostosowania do nowych przepisów związanych z gospodarowaniem odpadów. Te mówią, że na PSZOK-ach musi być zamontowany monitoring. Choć, jak podkreślają specjaliści, stosowanych rozporządzeń jeszcze nie ma. – Mimo to, kamery już są i umożliwiają transmisję online – dostępną oczywiście dla uprawnionych organów. Naprawiona została też instalacja elektryczna poprzez montaż nowych rozdzielni i zabezpieczeń w budynku – wyjaśnia Marcin Gaszek ze Związku Międzygminnego EKO Siódemka, który odpowiada za gospodarkę nieczystościami m.in. w gminie Kobylin.

A kto jest odpowiedzialny za dostosowanie punktów selektywnej zbiórki odpadów do nowych norm? – Podmiot, z którym została podpisana umowa na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych – odpowiada przedstawiciel EKO Siódemki. W przypadku Kobylina jest to Przedsiębiorstwo Oczyszczania Miasta EKO z Kalisza.

Kiedy mieszkańcy będą mogli korzystać z punktu w Rzemiechowie? – PSZOK zostanie otwarty z chwilą uzyskania odpowiedniego zezwolenia wydawanego przez starostwo – zapewnia nas przedstawiciel EKO. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że punkt ma ponownie zacząć działać jeszcze w kwietniu. Do tego czasu mieszkańcy Kobylina będą musieli skorzystać z najbliższego PSZOK-u – przy ul. Ceglarskiej w Krotoszynie.z reg