Oprócz dłoni dezynfekuj też drobne rany

Tegoroczna majówka nie sprzyja wyjazdom ze względu na epidemię koronawirusa. To nie oznacza jednak, że nie będziemy korzystać z uroków wolnego czasu w inny sposób. Wielu z nas uda się na spacer do parku bądź lasu, ktoś urządzi grilla na działce.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W ferworze zabawy i dobrego nastroju nietrudno o drobne skaleczenie lub ukąszenia owadów, które wraz z wiosną budzą się do życia. Jak szybko złagodzić ból i uniknąć groźnych następstw?
NA BACZNOŚCI W LESIE I PARKU
Na zewnątrz robi się coraz cieplej, a my musimy częściej kąpieli słonecznych podczas spaceru do parku lub lesie. Niestety, musimy się liczyć z możliwością napotkania w tych miejscach przenośnych groźne choroby kleszczy czy uciążliwych komarów. Podczas grillowania w ogrodzie wystarczy chwila nieuwagi, by się poparzyć rusztem lub zostać użądlonym przez pszczołę. Jazda na rowerze, rolkach lub na hulajnodze może zakończyć się podrapaniami kolanami. Jak wówczas postępować?
WARUNEK KONIECZNY – ODKAŻANIE
W każdej chwili, w dowolnym miejscu jesteśmy narażeni na drobne urazy, rany, otarcia i skaleczenia, które możemy opatrzyć sami. Wystarczy mieć zawsze pod ręką apteczkę, w której obok gazy, bandaża, plastrów i nożyczek znajdzie się również środek do dezynfekcji. Dlaczego to takie ważne? Preparat o działaniu antyseptycznym ma właściwości grzybo-, bakterio- i wirusobójcze. Jego zastosowanie na oczyszczoną ranę chroni przed zakażeniem. Dostępne są preparaty odkażające, które jednocześnie łagodzą uczycie świądu i pieczenia.