Jak stwierdziła kierownik Bezpałko-Szmigiel, nie da się utrzymać dotychczasowej ceny z odbiór śmieci, która w gminie Milicz wynosi obecnie 18 zł miesięcznie od osoby w przypadku odpadów segregowanych i 36 zł od osoby w przypadku śmieci niesegregowanych. – Czeka nas podwyżka, która będzie obowiązywać od stycznia 2021 roku. Prognozowana stawka to 29-30 zł – informowała kierownik. Jak dodała, gmina Milicz jest po otwarciu ofert przetargowych na odbiór i zagospodarowanie odpadów z terenu gminy w okresie od grudnia 2020 r. do końca 2021 r., czyli przez okres 13 miesięcy.

Wśród kilku ofert, jakie zostały złożone w przetargu, najtańsza należy do konsorcjum dwóch firm – MZO Ostrów Wielkopolski i PW Kosz z Milicza. Oferta ta opiewa na kwotę 8 mln 111 tys. zł za okres 13 miesięcy, co w skali roku daje kwotę 7 mln 487 tys. zł. To zdecydowanie więcej, aniżeli w tym roku, gdzie na zapłatę za odbiór śmieci zarezerwowano w budżecie gminy Milicz 6 mln 244 tys. zł, czy w 2019 r., gdzie odbiór śmieci kosztował gminę 5 mln 253 tys. zł, czyli o ponad 2,2 mln zł mniej. A to oznacza dla mieszkańców podwyżkę.

Konieczność wprowadzenia podwyżki za śmieci Ewa Bezpałko – Szmigiel tłumaczyła stale rosnącymi kosztami zagospodarowania odpadów w Regionalnych Instalacjach Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK), gdzie ostatecznie trafiają wszystkie odpady. – W przeciągu 3 ostatnich lat opłata za 1 tonę odpadów wzrosła w RIPOK-u aż o 350 zł – poinformowała kierownik, dodając, że przy odbiorze 500 ton odpadów miesięcznie na terenie gminy Milicz jest to dla gminy znaczący skok ceny.

Projekt podwyżek opłat za śmieci Rada Miejska w Miliczu zajmie się w październiku.