Owoce dla mięsożerców
 
                        
                     Mięso jest niezdrowe tylko wówczas, gdy jest jedzone w nadmiarze. Jeśli planujesz zjeść stek, zrezygnuj z wędliny
                        
                                                    
                            © © archiwum
                            
                        
                                                
                            
                            Mięso jest niezdrowe tylko wówczas, gdy jest jedzone w nadmiarze. Jeśli planujesz zjeść stek, zrezygnuj z wędliny
                        
                                                    
                            © © archiwum
                        
                                            Jedni widzą w mięsie źródło niezbędnych składników odżywczych, inni obarczają je winą za wywoływanie chorób. Jeść je więc, czy nie?
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Według dietetyków codziennie można pozwolić sobie na zjedzenie nie więcej niż 70 g mięsa. Tymczasem kotlet wieprzowy zawiera ok. 75 g mięsa, w porcji spaghetti bolognese jest go ok. 140 g. Z drugiej strony czerwone mięso ma dużo żelaza i witaminy B12. Idealnie się sprawdza przy niedoborach żelaza. Zawiera też L-karnitynę, która pomaga spalić tłuszcz. Z kolei białe (kurczak, indyk) dostarcza białka, wapnia, żelaza, witaminy B12. Dzięki nim prawidłowo pracuje układ nerwowy, krwionośny i oddechowy. Jak wyjść z błękitnego koła? Mięsożercy powinni sięgnąć po owoce. Są zasadotwórcze i łagodzą działanie kwasów żółądkowyh.
