Na rynek trafiają coraz to nowe, innowacyjne produkty, nic więc dziwnego, że dzieci marzą, by stać się właścicielami jednego z nich. Elektryczna hulajnoga to w ostatnich latach prezent komunijny, który świeci triumfy. Podobnym powodzeniem cieszą się też napędzane prądem deskorolki, które nie tylko pokonują kilometry, ale też połączone ze smartfonem dostarczają informacji o wybranej trasie, średniej prędkości, przejechanym dystansie. Nie znaczy to, że dobry rower trekkingowy czy górski, rolki czy zwykła hulajnoga zostaną przyjęte z rozczarowaniem. Zwykle poprzeczkę prezentowaną podnoszą wcale nie dzieci, ale dorośli ofiarodawcy.

Laptopy, najnowsze modele smartfonów i konsole do gier nadal cieszą się dużą popularnością. Jednak pojawiają się też tak oryginalne prezenty jak drony i quady. To jednak bardzo duży wydatek, na który nie każdy może pozwolić. I może wcale nie jest to potrzebne. Najlepiej, gdy wiemy, czym dziecko się interesuje, bo prezent związany z jego hobby z pewnością będzie trafiony.

W zależności od preferencji mogą to być wakacyjny kurs żeglarski, wycieczka do europejskiego parku rozrywki, gitara lub keyboard dla wielbiciela muzyki czy smartwatch z krokomierzem dla małego biegacza.