• Milicz
  • piątek, 25 styczeń 2019 10:56
  •   597

Sala gimnastyczna dopiero na wiosnę

Sala gimnastyczna dopiero na wiosnę
Sala gimnastyczna dopiero na wiosnę © archiwum

Nadal trwają prace przy budowie sali gimnastycznej przy SP nr 2 w Miliczu, mimo iż teren ich zakończenia minął w listopadzie ubiegłego roku. Urząd Marszałkowski nadal też nie podjął decyzji, jak zostanie rozliczona unijna dotacja, jaką gmina Milicz pozyskała na realizację tej inwestycji.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Salę gimnastyczną buduje od lutego 2018 r. Zakład Usług Budowlanych Roberta Łukasika z Trzemeszna, który wygrał ogłoszony przez gminę Milicz drugi przetarg na realizację tej inwestycji, po tym jak poprzedni wykonawca, firma Kbud z Prusic, zszedł z placu budowy po wykonaniu niewielkiej części inwestycji. Koszt budowy sali gimnastycznej to 9 mln 98 tys. zł, z czego 6 mln 347 tys. zł stanowi unijną dotację pozyskaną przez gminę Milicz. Zgodnie z podpisaną umową z Urzędem Marszałkowskim, który jest dysponentem unijnych pieniędzy, sala gimnastyczna powinna zostać wybudowana i rozliczona do końca ubiegłego roku. Jednak do końca grudnia zawansowanie robót wynosiło tylko 75 proc. i w takiej też procentowej wysokości roboty zostały zafakturowane. Jak nam powiedział wiceburmistrz Łukasz Rokita, inwestycja powinna zostać zakończona na przełomie marca i kwietnia. – Ze względu na silne mrozy roboty w pierwszej połowie stycznia były wstrzymane, lecz teraz znów ruszyły – informuje wiceburmistrz gminy Milicz.

Już w IV kwartale ubiegłego roku władze gminy, wiedząc, że wykonawca nie zdąży zrealizować inwestycji w terminie, wystąpiły do Urzędu Marszałkowskiego o wydłużenie terminu realizacji o wydłużenie terminu realizacji inwestycji. Jednak do tej pory nie otrzymał odpowiedzi. Nadal wiec nie wiadomo, czy po zakończeniu budowy sali gimnastycznej przy milickiej dwójce i rozliczeniu jej budowy gmina Milicz uzyska całą unijną dotację, jaką jej przyznano, czy tylko jej część, czy też cała dotacja przepadnie, a to, co gmina też otrzymała, trzeba będzie zwrócić. Na razie Urząd Marszałkowski przekazał na konto gminy Milicz 2 mln 145 tys. zł unijnej dotacji. Gmina liczy, że po zakończeniu inwestycji otrzyma pozostała kwotę dofinansowania w wysokości 3 mln 845 tys. zł.

Publikacja:
Głos Milicza
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)