Kolejno robią chodniki
Niezadowolenia ze stanu chodników nie kryją mieszkańcy Starego Kobylina. Na facebooku krytykują sołtysa tej wioski, Michała Skupina (36 l.).
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W tym roku oddano w wiosce do użytku duży grzybek, odbył się też zjazd starych samochodów i motocykli. Odnowione zostały kolmby przy wjeździe, a uszkodzone krawężniki zostały zastąpione nowymi. Teraz przy grzybku powstaje teren sportowo-rekreacyjny z boiskami, a pieniądze na ten cel pochodzą z programu odnowy wielkopolskiej wsi.
Jednak mieszkańcy Starego Kobylina zarzucają sołtysowi, że nie pyta ich o zdanie. W internecie można znaleźć taką wypowiedź. – Naszym zdaniem lepiej było zrobić chodniki, niż wysypywać kamyczki na klombach. Na co to komu? I podobną w tonie: – W Starym Kobylinie jest brud, jakiego nie było przez 22 lata.
Wiele osób broni swojego sołtysa, podkreślając, że się stara. – Mamy grzybek, a wszystko od razu zrobić nie można – piszą w Internecie. Michał Skupin (36 l.) zachowuje spokój i podkreśla, że każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. – Wiem, że jedna osoba jest bardzo niezadowolona. Ma takie prawo. Chodniki w naszej wiosce od lat wyglądają tak samo. Wiem jak, bo też po nich chodzę. Jednak wszystkiego i w jednym czasie nie jesteśmy w stanie naprawić. Na razie nie ma decyzji, co do modernizacji chodników. To sprawa przyszłości. Trzeba poczekać. Póki co, można apelować do mieszkańców, by dbali o porządek przy swoich posesjach. Wtedy poprawi się wygląd całej wioski.
Nowymi chodnikami będą się za to wkrótce cieszyli mieszkańcy ul. Jana III Sobieskiego w Kobylinie.