W niedzielę hipermarkety będą krócej czynne?
Dlaczego stacje benzynowe mogą sprzedawać w święta żywność i alkohol, a inne sklepy nie? Według resortu pracy to omijanie prawa. Politycy chcę dopracować przepisy zakazujący pracy w święta. Zapewniają, że nie wprowadzą zakazu handlu w niedzielę. Ale mogą go ograniczyć.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej planuje zasiąść nad przepisami o zakazie handlu w dni świąteczne. Zdaniem polityków dotychczasowa ustawa jest nieprecyzyjna i zachęca do nadużyć. Jak to wygląda w tej chwili? W dni wolne od pracy dozwolone jest wykonywanie tych obowiązków, które są „konieczne ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności”. Tak ogólne sformułowanie może być w zasadzie dowolnie interpretowane. Szczególnie, że dozwolona w święta jest m.in. praca zmianowa czy na umowę cywilnoprawną (o dzieło lub zlecenie). Zakaz nie obejmuje też właścicieli firm oraz stacji paliw, które mogą swobodnie handlować. Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, poza uszczelnieniem już istniejących przepisów resort chce też przeprowadzić szereg rozmów ze związkami zawodowymi. Co prawda ministerstwo nie ma na razie zamiaru wprowadzać zakazu pracy w niedzielę, ale poważnie rozważa skrócenie jej godzin.