• piątek, 21 październik 2016 10:37

Muzyka na wynos

Muzyka na wynos
Muzyka na wynos © archiwum

Dziś nastolatkom trudno sobie wyobrazić, by wyjść z domu bez swojej ulubionej muzyki.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Zabierają ze sobą smartfon, słuchawki i w każdym miejscu odtwarzają ulubione dźwięki za pomocą różnych aplikacji.

Jeszcze 38 lat temu młodzież takich możliwości nie miała. Dlatego pojawienie się w 1979 r. zminiaturyzowanego magnetofonu kasetowego zaprojektowany przez Akio Moritę Masaru Ibukę i Kozo Ohsone z firmy Sony rewolucjonizowało rynek przenośnych odtwarzaczy dźwięku.

Założeniem projektantów było, by móc spacerować z magnetofonem w kieszeni. I choć co prawda pierwszy model mini magnetofonu Sony TPS-L2, o roboczej nazwie walkman, ważył 390 gramów i w żadnej kieszeni raczek się nie mieścił, okazał się strzałem w dziesiątkę. Urządzenie stało się jednym z najbardziej pożądanych przedmiotów na całym świecie. Powstała nawet piosenka „Wired for Sound” Cliffa Richarda. Moda na walkmany ze słuchawkami dotarła równie do Polski. Ówczesne badania pokazują, że dla ponad 80 proc. Polaków urodzonych pod koniec lat 70. i na początku 80. walkman był głównym obiektem pożądania, wyprzedzając takie hity jak klocki Lego czy jeansy z Peweksu.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)