• piątek, 30 grudzień 2016 09:38

Taniec, miłość i fatalny tytuł

Taniec, miłość i fatalny tytuł
Taniec, miłość i fatalny tytuł © archiwum

Polskie tłumaczenie tytułu „Dirty Dancing” wywołuje na przemian śmiech i oburzenie. No bo jak można było ten kultowy film nazwać „Wirujący seks”?! Polski tytuł zupełnie się nie przyjął, w odróżnieniu od filmu, który na całym świecie zrobił gigantyczną furorę.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

W czym tkwił jego sukces? Co tak chwytało za serca? Prosta miłosna historia, beztroska atmosfera wakacji, rewelacyjne sceny taneczne i piękna muzyka oddająca klimat szalonych lat 60. Poza tym, która z dziewczyn czy kobiet nie chciałaby przeżyć tak pięknego romansu, jaki przytrafił się głównej bohaterce Frances, nazywanej przez wszystkich Baby (Jennifer Grey)? Przystojny tancerz Johny (Patrick Swayze) był męski, czarujący, wrażliwy, a przy tym tańczył tak, że trudno było się w nim nie zakochać od pierwszego wejrzenia. Baby zaryzykowała dla niego swoją reputację, a on pomógł jej odkryć w sobie kobiecość. Wymarzona historia na hit kinowy!

„Dirty Dancing” swoją dobrą passę kontynuował również przez lata w wypożyczalniach wideo. Jego kopie VHS były przeważnie w fatalnym stanie, ale mimo szumów i zakłóceń w latach 90. trzeba było zapisywać się na nie w kolejce.

Do 2009 roku film zarobił na całym świecie 214 mln dolarów! Biorąc pod uwagę, że jego realizacja kosztowała tylko 6 mln dolarów, był to gigantyczny sukces.

Ale kto by tu myślał o pieniądzach – no może z wyjątkiem producentów. Dla widzów „Dirty Dancing” to przede wszystkim film o uczuciach i młodzieńczych rozterkach oraz rewelacyjne piosenki: śpiewana przez Patricka Swayze „She’s Like The Wind”, „Hungry Eyes” czy utwór „(I’ve Had) The Time of My Life”, który został nagrodzony Oscarem.

Wiele scen z „Dirty Dancing” weszło do kanonu kina i nawiązywano do nich w wieku produkcjach, m.in. lekcja tańca, kiedy Baby nie może opanować łaskotek, czy ćwiczenie podnoszenia w jeziorze.

A teraz wyobraźmy sobie, że ta szalona wakacyjna przygoda przydarzyła się tym samym bohaterom, ale granym przez Sarah Jessicę Parker i Vala Kilmera… Niewiele brakowało, a to właśnie oni wystąpiliby jako Baby i Johny! Dobrze, ze tak się nie stało, bo Patrick Swayze i Jennifer Gray znakomicie czuli się w swoich rolach. Dla niego udział w filmie był trampoliną do dalszej kariery. Ona nie powtórzyła już tego sukcesu, za to w 2010 roku wygrała amerykańską edycję „Tańca z gwiazdami”…. Widać Johny naprawdę był świetnym nauczycielem.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
stop-hejt
Dzielenie się opinią jest cenne, ale może ranić innych!
Komentujesz? Nie rań i nie obrażaj innych! "Nie" dla komentarzy zawierających - przemoc, pomawianie, groźby, propagowanie nienawiści, fałszywe informacje, spam. Widzisz taką wypowiedź? Zgłoś ją, korzystając z opcji zgłoś nadużycie.