Zabrali kluczyki pijanemu kierowcy
W niedzielę, 8 kwietnia 33-letni mieszkaniec Krotoszyna próbował się wydostać z samochodu, który leżał w rowie. Ludzi, którzy chcieli mu pomóc, wyczuli od niego alkohol.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 21:30. Samochód osobowy marki BMW znalazł się w rowie na trasie Krotoszyn-Sulmierzyce, przed miejscem postojowym.
Osoby, które tamtędy przejeżdżały zauważyły, że kierowca BMW próbuje wyjechać z rowu na jezdnię. Zatrzymały się i podeszły do auta. – Chciały mu pomóc, ale wyczuły woń alkoholu – mówi asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. Przejezdni odebrali mężczyźnie kluczyki i pomogli mu wydostać się z pojazdu. Zadzwonili też na policję. – Jak opisywali funkcjonariuszom, kierowca był w takim stanie, że po wyjściu z pojazdu nie potrafił utrzymać się na nogach.
Wezwani na miejsce policjanci zbadali kierowcę alkomatem. Miał 2,7 prom. Został zatrzymany i umieszczony do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Zatrzymano mu prawo jazdy, a pojazd przetransportowano na parking komendy. – Najprawdopodobniej do sądu skierowany zostanie wniosek o ukarania za jazdę w stanie nietrzeźwości – stwierdza rzecznik policji.
Na uznanie zasługuje postawa osób postronnych, które zachowały się odpowiedzialnie. Najpierw chciały pomóc, jak im się wydawało, będącemu w tarapatach kierowcy. Potem, gdy zorientowały się, że pił, nie dopuściły do kierownicy. – To wzorowe zachowanie, godne naśladowania – podkreśla Szczepaniak.