• Krotoszyn
  • piątek, 20 lipiec 2018 12:03
  • 47 zdjęć, Wideo
  •   1367

Krotoszyn stolicą crossfitu

Krotoszyn stolicą crossfitu
Krotoszyn stolicą crossfitu © Sebastian Kalak

Ponad 200 najlepszych atletek i atletów po raz kolejny rywalizowało o tytuł najsprawniejszych fizycznych ludzi w naszym kraju. Zmagali się podczas LOGinLAB 2018. Był pot, krew, betonowe kule i worki z bobem.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Stężenie „kaloryferów” na metr kwadratowy na krotoszyńskim rynku podczas LOGinLAB 2018 przyprawiać mogło o zawrót głowy. A dodać trzeba, że krotoszyńskie zawody są w tej chwili topową imprezą cross fit w naszym kraju.

Niestety, w tym roku zaczęło się w deszczu. Padało, gdy czołowi crossfiterzy rozpoczynali rywalizację na rynku. Z powodu burzy zagrożona była też cześć imprezy na basenie, tego już następnego dnia zawody przeniesiono do hali sportowej. I właśnie tam – po raz pierwszy – rozegrano Night Show. Na tym nie koniec niespodzianek, jakie dla zawodników przygotowali organizatorzy. – W tym roku zawodników zaskoczyły betonowe kule o wadze od 40 do 80 kg. Zaś w rywalizacji trójek mieliśmy dla zawodników 120 kilogramowe worki z bobem – mówi Dawid Kujawski, organizator zawodów. Trzeciego dnia – w niedzielę, 15 lipca – rywalizacja wróciła na krotoszyński rynek, gdzie w niemiłosiernym upale walczono o prestiż i kasę.

Rozegrano kilkanaście konkurencji, w których dźwigano ciężary, podciągano się na drążkach i obręczach, jednocześnie wykonując ćwiczenia, które angażowały do pracy wszystkie partie mięśni. Było bieganie, a do tego wymyślone konkurencje siłowe. I tak na siódmej pozycji zakończył zmagania miejscowy duet Lab Team 2 0 Mateusz Augustyniaka o Dariusz Bendzieszak. W parach kobiecych LAB Girls, czyli Agnieszka Lepczyńska i Kalina Smyczyńska zajęły dziesiąte miejsce. Nowością w tegorocznym LOGinLAB była kriokomora i zespół lekarzy z USG, którzy na bieżąco pomagali w regeneracji wycieńczonym zawodników.

Galeria ilustracji

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)