• Krotoszyn
  • czwartek, 22 listopad 2018 10:53
  •   1880

Straż miejska sprawdzi, jaki masz opał

Straż miejska sprawdzi, jaki masz opał
Straż miejska sprawdzi, jaki masz opał © archiwum

Do 5 tys. zł grzywny grozi osobom, które używają w domowych kotłowniach opału złej jakości. Chodzi o bardzo drobny miał, węgiel brunatny, muły i flotokoncentraty. Oczywiście, nie można też spalać tworzy sztucznych, lakierowanego drewna (np. starych mebli), opon czy kartonów.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Straż miejska otrzymała od rządu prawne narzędzia, dzięki którym może skuteczniej walczyć ze smogiem, będącym – jak pokazują ostatnie tygodnie – również problemem Krotoszyna. Od 1 listopada, dzięki rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych i administracji z 11 października, można nakładać mandaty za spalanie w piecach nieodpowiedniego opału.

Od maja, na mocy decyzji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, obowiązuje tzw. uchwała antysmogowa. Zakazuje ona spalania m.in. węgla brunatnego, bardzo drobnego miału, mułu i flotokoncentratów. – Od przyszłego tygodnia (tj. 19 listopada) będziemy przeprowadzali kontrole. Szczególnym nadzorem zamierzamy objąć osiedla parcelki i Błonie oraz przy cmentarzu na ul. Raszkowskiej i pomiędzy Rawicką a Staszica. Pojawimy się więc w rejonach, gdzie jest budownictwo jednorodzinne z lat 60. i 70. XX wieku, a w nim zazwyczaj stare piece – mówi Waldemar Wujczyk, komendant Straży Miejskiej w Krotoszynie. Oczywiście, pierwszeństwo będą miały zgłoszenia dotyczące osób, które zatruwają swoich sąsiadów a także innych rejonów miasta. – Donosów mamy przynajmniej kilka w każdym tygodniu – podkreśla Wujczyk.

Strażnicy miejscy mogą nałożyć mandat w wysokości do 500 zł. Wysokość kary zależy od ceny przez funkcjonariuszy skali przewinień. – Strażnik może dać mniejszy mandat, na przykład 50 czy 100 zł – wyjaśnia szef policji municypalnej. Jeśli mieszkaniec nie przyjmie mandatu, sprawa zostanie skierowana do sądu, które może nałożyć grzywnę do 5 tys. zł. – Sąd jednak nie powinien mieć wątpliwości, bo uchwała antysmogowa jest w naszym województwie prawem powszechnie obowiązującym – podkreśla Wujczyk.

Są jednak pewne niedociągnięcia w przywoływanej uchwale sejmiku. Po pierwsze: sama uchwała to za mało, by ograniczyć spalanie nieodpowiedniego materiału. Węgiel brunatny czy muł i flot węglowy mogą być nadal sprzedawane, gdyż nie ma zakazu handlowania nimi. – Przepisy zakazujące obrotu tym opałem musiałby wprowadzić rząd – tłumaczy Wujczyk. Po drugie: uchwała antysmogowa nie wprowadziła obowiązku posiadania przez właściciela nieruchomości certyfikatów opału.

Warto dodać, że w grudni straż miejska kupi urządzenie do pomiaru wilgotności drewna, aby móc kontrolować, czy w domowych kotłowniach nie spalamy zbyt świeżego. Jak wiadomo, palić należy tylko drewnem sezonowym, czyli wysuszonym.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)