Starosta z PO? Nie, z „Samorządowego Powiatu”
Paweł Rajski ponownie został wybrany na starostę powiatu ostrowskiego. A wszystko dzięki koalicji z PiS i PSL. Współpracę z PiS radni Koalicji Obywatelskiej należącej do Platformy Obywatelskiej prawdopodobnie okupią wyrzuceniem z partii.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Już przed wyborami samorządowymi działacze Platformy Obywatelskiej zapowiadali, że nie będą wchodzić w koalicję z PiS na żadnym szczeblu samorządów. Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, w czasie regionalnej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Bydgoszczy mówił m.in., że nie można pozwolić partii rządzącej na przejęcie władzy w samorządach. Podobnie było na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Opolu, gdzie szef PO stwierdził m.in., że PiS chce uderzyć w samorządy, a KO zrobi wszystko, by tych samorządów bronić.
Znając doskonale te wypowiedzi swojego partyjnego szefa, radni powiatowi należący do PO już 15 listopada złożyli do władz Zarządu Regionu Platformy Obywatelskiej w Poznaniu pismo o zawieszeniu swojego członkostwa. Swoje członkostwo w PO zawiesili: Dariusz Berek, Marek Ewiak, Andrzej Knopiński, Andrzej Leraczyk, Paweł Rajski i Maria Tomaszewska. Wspomniana szóstka radnych dołączyła do pozostałych radnych startujących do wyborów z listy Koalicji Obywatelskiej – Tomasza Bruckiego, Michała Cupki, Damiana Grądzielewskiego, Sylwii Nowickiej i Tomasza Ziąbki – i utworzyli Klub Radnych „Samorządowy Powiat”, którego przewodniczącym został Andrzej Leraczyk.
I w ten oto sposób okazało się, że w powiecie nie ma już żadnych radnych PO i można spokojnie zawiązać koalicję z PiS i PSL. Wybory pokazały, że taka koalicja została zawarta. Przewodniczącym Rady Powiatu Ostrowskiego został Piotr Walkowski z PSL, mimo że jego partia wprowadziła do rady tylko 3 radnych. Wiceprzewodniczącymi zostali radni PiS: Karolina Dera – Szymańska i Grzegorz Finke. Starostą ponownie został Paweł Rajski, a wicestarostą Roman Pacholczyk z PiS. Do zarządu powiatu weszli: Maria Tomaszewska (przed wyborami PO), Dorota Hurna (PiS) i Arkadiusz Wojtaczak (PSL).
W powiecie ostrowskim wszystkie najważniejsze karty zostały więc już rozdane. Do obsadzenia przewodniczących w poszczególnych komisjach. Pozostaje jeszcze pytanie, jak na ową koalicję zareagują władze PO. Szef ostrowskich struktur tej partii Jarosław Urbaniak nie pojawił się na powiatowej sesji. Czyżby odcinał się od tych działań swoich kolegów?
Na pewno nie popiera tych działań Rafał Grupiński, poseł i szef wielkopolskiej PO. Na łamach lokalnego wydania portalu wyborcza.pl Rafał Grupiński powiedział „Nie ma naszej zgody na koalicję z PiS, jeśli możemy zawrzeć ją z PSL. Dlatego sześcioro radnych PO z powiatu ostrowskiego zostanie wyrzuconych z partii. I nie znaczenie fakt, że wcześniej przesłali przełożonym zaświadczenie członkostwa”. Wiadomo już, że pismo o usunięciu radnych powiatowych PO z partii Rafała Grupińskiego złożył do zarządu głównego PO.
Z postępowania swojego koalicjanta nie są zadowoleni koledzy z Nowoczesnej. Zarząd koła Nowoczesnej w Ostrowie Wielkopolskim przekazał swoje oświadczenie w sprawie koalicji w którym przeczytać można m.in.: „Wobec zaistniałej sytuacji, tzn., wyjściem kilku radnych ze struktur Platformy Obywatelskiej, a zarazem z Koalicji Obywatelskiej i zawiązaniu się koalicji z radnymi z PiS-u, zarząd koła Nowoczesna w Ostrowie Wielkopolskim oświadcza, że nie mieliśmy wpływu na taki rozwój wypadków i jesteśmy rozczarowani porozumieniem z PiS. (…) Naszym zdaniem, istniała możliwość zawarcia porozumienia, w którym nie byłoby miejsca dla polityków PiS-u, lecz nie skorzystano z tego. Rozumiemy dylematy władz i kontynuując programową, lecz 4 lata temu mieliśmy do czynienia z inna sytuacją. Nie było tylu przykładów rażącego łamania prawa czy dewastacji porządku prawnego przez obecnie rządzących w kraju. Jako że fundamentalna jest dla nas istota przestrzegania prawa i szacunku w Konstytucji, wyrażamy swoje ubolewanie z zaistniałej sytuacji. Jako Nowoczesna nadal będziemy budować w naszym regionie struktury oparte na poszanowaniu prawa i wolności, więc podtrzymujemy swoje zadanie, że nie będziemy wchodzić w układy koalicyjne z PiS-em”.