• Koźmin Wlkp.
  • poniedziałek, 04 luty 2019 09:27
  •   1273

Komornik zajął hotel „Kosma”

Komornik zajął hotel „Kosma”
Komornik zajął hotel „Kosma” © archiwum

Hotel „Kosma” zajął komornik. Za kilka dni obiekt zlokalizowany przy wylocie z Koźmina Wielkopolskiego w kierunku Jarocina zostanie wystawiony na licytację. Cena wywoławcza 7,2 mln zł. To poniżej wartości nieruchomości.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

„Kosma” – 3-gwiazdkowy hotel – znajdujący się przy wylocie z Koźmina Wlkp. w kierunku Jarocina – został wystawiony na licytację. Budynek wraz z działką idzie pod młotek na mocy decyzji komornika. – Pierwsza licytacja nieruchomości zaplanowana została na 15 lutego. Odbędzie się ona w krotoszyńskim sądzie o 10:30 – informuje Jakub Staszak, komornik sądowy.

Wartość nieruchomości oceniono na ponad 9,5 mln zł. Cena wywoławcza jest równa ¾ sumy oszacowania i wynosi 7,2 mln zł. Zainteresowani udziałem w licytacji powinni uiścić najpierw rękojmię w kwocie prawie 1 mln zł. Dlaczego hotel idzie pod młotek? Komornik zasłania się tajemnicą zawodową. Nie wiadomo – co na ten temat ma do powiedzenia właściciel, bo nie odbiera telefonu.

Tymczasem w mieście wielu zachodzi w głowę – co się stało? Lokalna społeczność ma w pamięci początki hotelu, które sięgają ledwie 2015 roku. Obiekt postawiono z rozmachem i przy udziale unijnego wsparcia, na działce wykupionej przez inwestora od gminy. Inwestycja była wyczekiwana, bo przez lata utyskiwano w Koźminie na brak odpowiedniej bazy hotelowo – restauracyjnej. – Cieszyliśmy się, że powstał tak okazały obiekt. Mogę dziś wyrazić ubolewanie i żal, że właścicielom nie udało się przedsięwzięcie i doszło do tej sytuacji – przyznaje Maciej Bratborski, burmistrz miasta.

Zakoczeni takim obrotem sprawy są także niektórzy mieszkańcy. – Codziennie w drodze do pracy i z pracy mijam ten hotel. Mam wrażenie, że wciąż tętni życiem. Trudno uwierzyć – mówi jeden z mieszkańców Koźmina. Nie brakuje też opinii, że „Kosma” ma w okolicy silną konkurencję. – Działa u nas kilka mniejszych obiektów, w dodatku takich, w których zarezerwować salę trzeba ze sporym wyprzedzeniem. No i ceny – 25 zł za drinka, to jak na Koźmin, sporo – komentuje jeden z klientów hotelowej restauracji.

W siei także nie krakuje komentarzy. Opinie jak zwykle podzielone. Jedną są zadowoleni z oferty. – Niesamowicie miła atmosfera i wspaniali właściciele – komentuje „Maciej”. Inni są krytyczni. – Niekompetentna obsługa gastronomii – pisze „Jacek”.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)