Żaden partner nie może Ci dać lepszego samopoczucia, zapewnić Ci szacunku i zaufania do Ciebie samego. Niezależnie od tego, kogo spotkasz, zawsze spotykasz tylko siebie. [E. M. Zurhorst Kochaj siebie, a nieważne z kim się zwiążesz]

Jak znaleźć odpowiedniego partnera? Co zrobić, by mieć związek, jakiego pragnę? Jak mieć dobre relacje z innymi? Jak przyciągać wartościowych ludzi?- pytają moi klienci sesji coachingowych i warsztatów.
Odpowiedź jest zarazem prosta, jak i dla wielu trudna do przyjęcia – pokochaj siebie, zaakceptuj się taką jaka jesteś (takim jaki jesteś) i pracuj nad tym, co warto w sobie zmienić.
A co to ma do innych?

Otóż mamy skłonność do zawierania bliższych znajomości z ludźmi, z którymi czujemy się najbardziej komfortowo, czyli z tymi, których poczucie własnej wartości przypomina nasze. Ludzie o adekwatnym poczuciu własnej wartości zazwyczaj wiążą się z osobami, które lubią siebie, a co za tym idzie akceptują innych, śmiało podchodzą do wyzwań, nie krytykują, czują że zasługują na miłość i szacunek i tego wymagają od swoich partnerów.

Co dzieje się, gdy spotkają się dwie osoby o niskiej samoocenie? Scenariuszy może być wiele: od przewagi jednej strony i upokarzania drugiej, przez wspólne „dołowanie się” – „i tak do niczego nie dojdziesz”, poprzez uzależnianie się od pracy, sukcesów, by poprzez uznanie innych na chwilę podnosić swoją samoocenę i samopoczucie, aż po uzależnienia. Łańcuszek idzie dalej, bowiem rodzice, którzy akceptują siebie (samych i nawzajem) wychowują dzieci z adekwatnym poczuciem własnej wartości i przeciwnie – ci, którzy nie lubią siebie taką samą postawę zaszczepiają swoim pociechom.
Co zatem robić?
Zacznij od siebie, a Twoje otoczenie będzie się zmieniać. Przyjdą nowi, wartościowi ludzie, ci którzy są obok albo zmienią podejście do Ciebie, albo po prostu się z nimi pożegnasz. Wysoka samoocena koreluje z poczuciem szczęścia, dobrymi relacjami, osiągnięciami i wieloma innymi dobrodziejstwami, więc jest o co grać .

Eliza Wolańczyk